Karta internetowa w BZ WBK – jak to działa?

Mocno zdeprymowany ostatnimi niepowodzeniami z Origin i Paypal (przy zakupie jakiejkolwiek produkcji wymagano ode mnie karty kredytowej spod znaku Mastercard/VISA, której ogólnie rzecz biorąc nie posiadam), postanowiłem znaleźć jakąkolwiek alternatywę, tak abym mógł cieszyć się interesującymi mnie grami.

Oczywiście najprostszym krokiem byłoby założenie karty kredytowej. Konto bankowe mam (Pekao), w zasadzie wystarczyłoby skoczyć do banku i taką kartę zamówić. Problem w tym, że nie zamierzam płacić za coś, co używam stosunkowo sporadycznie. Jestem posiadaczem karty debetowej Maestro i jest ona na chwilę obecną wystarczająca – mogą nią zapłacić praktycznie wszędzie – idąc przez galerie handlowe, dyskonty spożywcze typu Biedronka (sprostowanie - w Biedronce nie zapłacimy kartą, miałem na myśli ogólną sieć sklepów spożywczych :), a na sklepach Żabki skończywszy, a więc? Bezsens, zamawiać kolejną kartę, która służyłaby mi do tego samego, a jedynym wyjątkiem byłyby zakup jakiś gier/aplikacji/amazonowych śmieci – robię to na tyle rzadko, że nie widzę sensu bulić za dodatkowe koszty utrzymania karty, zwłaszcza że mieszkamy w Polsce, a nie na ogólnie pojętym Zachodzie. A i taka karta w Pekao do najtańszych nie należy, toteż od razu pozbyłem się problemu...

Tak się akurat złożyło, że do tej pory kompletnie się tym nie przejmowałem, ale całą sytuację zmienił ten cholerny Origin. Na Steamie robię sobie zakupy bezproblemowo za pomocą Paypal, a tutaj lipa – już przechodzę do koszyczka z grami, podaje wszystkie dane, loguje się do Paypal i ciach – aby dokończyć zakupy dodaj swoją kartę! Szlag mnie trafia!

No nic myślę, co tu dyskutować? Trzeba znaleźć rozwiązanie, aby w jak najszybszy, najprostszy oraz najtańszy sposób, pozbyć się trapiącego mnie problemu.

Z pomocą przyszedł mi Bank Zachodni WBK, który oferuje coś takiego jak karta internetowa. Inne banki (chociaż nie wszystkie) również oferują takową kartę, ale tylko w BZ WBK założenie karty jest totalnie darmowe oraz najszybsze i najtańsze (przynajmniej z tego, co mi się rzuciło w oczy, być może się mylę).

Czym jest karta internetowa BZ WBK? Jak przeczytamy na stronie banku:

Brzmi bardzo fajnie, prawda? Wszystko masz online, w rzeczywistości „karta” nie jest standardowym plastikiem tylko ciągiem cyfr, które dostajemy od banku. No dobrze, ale jak taką kartę założyć?

Najprostszym sposobem będzie wejście na stronę http://prepaid.bzwbk.pl/

Od razu wita nas okno, na którym widzimy interesujące nas informacje. Klikając na poszczególne elementy, możemy zaznajomić się z ofertą banku, ale ja postaram się przedstawić moment czystej rejestracji.

Przechodzimy do Rejestracji, którą widzimy u góry ekranu.

Przy pytaniu „Jaką kartę chcesz zarejestrować?”, wybieramy odpowiedź „Kartę internetową”, po czym przy dodatkowym queście „Czy posiadasz internetową kartę plastikową lub w postaci dokumentu PDF?”, wybieramy odpowiedź „Nie”.

Następnie pojawia nam się okno danych użytkownika, które wypełniamy zgodnie z naszą tożsamością. O czym warto wspomnieć? Login jest naszym adresem e‑mail, natomiast bardzo ważne jest podanie numeru telefonu komórkowego, gdyż na ten numer przyjdzie nam bardzo ważny kod CVV2, który jest bardzo często wymagany przy wszelkich transakcjach.

Kończąc już rejestrację, na jej końcu otrzymamy wygenerowany plik PDF, na którym będzie się znajdował nasz numer karty oraz rachunku. Warto go sobie od razu gdzieś zapisać, gdyż drugi raz już go nie zobaczymy. Praktycznie w kilka sekund po rejestracji przyjdzie do nas również SMS z kodem CVV2. Ten warto sobie zapamiętać (to tylko 3 cyfry) lub ew. zapisać w miejscu niedostępnym dla innych).

OK, kartę internetową już mamy, więc jak jej używać?

Najprościej – przechodzimy ponownie do strony http://prepaid.bzwbk.pl

Wchodzimy w zakładkę „Serwis on‑line”, po czym logujemy się, jako login podając nasz adres mail oraz hasło. Teraz mamy możliwość zarówno zaznajomienia się z możliwościami karty, ujrzenia swoich danych, a także zdarzeń systemowych (kto się kiedy logował i z jakiego IP) oraz zobaczymy dane naszej karty, razem z historią ostatnich transakcji. Wszystko jest ułożone przejrzyście i wygodnie, a całość wymaga ledwie kilku kliknięć.

To co nas interesuje to oczywiście możliwość doładowania karty. Najprościej będzie ją doładować metodą BlueCash (o której możemy więcej poczytać na stronie). Ogólnie chodzi w niej o tym, że jest najprostsza i najszybsza. Jedyną wadą jest mała opłata (1zł) od przelanego każdego 1000zł, ale nie oszukujmy się – bank MUSI na czymś zarobić, a biorąc pod uwagę że ta złotówka to nie jest wiele, a i tak wszystko dostajemy za free – dlaczego nie?

Aby doładować kartę, wchodzimy do menu „Doładowanie karty”, po czym wybieramy nasz bank, numer zasilanej karty oraz kwotę. Następnie strona automatycznie przekierowuje nas do naszego banku, gdzie przelew już kończymy. Całość jest identyczna jak w przypadku PayU na Allegro. Również o dodaniu wspomnianej złotówki nie musimy pamiętać, do naszej transakcji zostanie ona dodana automatycznie. Przykład - doładowujemy kartę za 100zł. W przelewie bankowym natychmiast pojawi się nam kwota 101zł. Proste i nieuciążliwe.

No dobrze, ale pewnie wiele osób zada pytanie – ile to kosztuje? Założenie karty 1zł (opłata ta jest pobierana wraz z pierwszym doładowaniem), utrzymanie karty 0zł, przelewy na kartę 1zł za każdy 1000zł. Warto wspomnieć, ze karta jest ważna „tylko” 2 lata. Do tego maksymalny jednokrotny przelew to 500zł, natomiast w ciągu miesiąca nie możemy przekroczyć 3000zł. To w takim mega skrócie. Jak za coś, co jest prawie darmowe, jest całkiem nieźle.

Zainteresowanie mogą się również zaznajomić z FAQ, dostępnej pod tym adresem.

Wrażenia z użytkowania karty? Jest bosko. Przelewy wykonują się szybko, jest naprawdę fajnie. Nie muszę się martwić o jakieś karty kredytowe, a tym bardziej za ich opłacanie. Wszystko mam pod ręką i działa toto przyjemnie. Jeśli ktoś jest zainteresowany to bardzo polecam.*

*Nie jest to żadna reklama banku BZ WBK, opisałem własne wrażenia płynące z użytkowania karty.