iPhone SE i iPad Pro to nuda? Warto poczekać na nowe MacBooki
W poniedziałek przedstawiciele Apple nie omieszkali ironicznie stwierdzić, że korzystanie z kilkuletnich pecetów jest „smutne”. Niemniej w kwestii laptopów czy ultrabooków, nie licząc iPada Pro, który według producenta z powodzeniam ma zastępować obie klasy urządzeń, Apple samo nie zaprezentowało nic nowego. Pozostaje nam więc polegać na przeciekach – o przyszłości MacBooków właśnie pojawiły się bowiem nowe niepotwierdzone informacje.
24.03.2016 | aktual.: 24.03.2016 12:24
Mimo że na poniedziałkowej konferencji Apple zaprezentowało dwa nowe urządzenia, nowe wersje systemów operacyjnych czy framework mający pozwalać na tworzenie aplikacji przydatnych dla osób chorych i przechodzących rehabilitację, to dość powszechne są głosy mówiące o tym, że impreza pozostawiła niedosyt. Mówi się nawet o… nudzie czy kryzysie wieku średniego, jaki ma przechodzić Apple. iPhone SE to przecież nie iPhone 7, a mniejszy iPad Pro to nie nowe Maki. Niezależnie od tego, jak bardzo dział marketingu Apple życzyłby sobie, aby było inaczej.
Nie oznacza to jednak, że wkrótce nowe Maki się nie pojawią, co zauważa 9to5Mac.com. Wśród obrazów dostępnych na OS X Server i możliwych do sieciowej instalacji dzięki narzędziu NetInstall pojawiła się nowa pozycja: 12” Mac Book (Early 2016). Nowy Mac Book może trafić do sprzedaży prawdopodobnie już w lipcu. Oprócz tego, że komputer zostanie wyposażony w 12-calowy ekran Retina, pojawiły się także przecieki dotyczące części specyfikacji sprzętowej, a konkretnie modeli procesorów, jakie w nowych Makach ma zamiar wykorzystać Apple. Mówi się o Intel Core m3-6Y30, m5-6Y54 i m7-6Y75 taktowanych kolejno z częstotliwością do 2,20, 2,70 i 3,10 GHz.
O ile zapowiedzi nowego 12-calowego MacBooka mają dość mocne potwierdzenie, to pojawiły się także kolejne pogłoski oparte już jednak tylko na spekulacjach. Portfolio Apple ma się bowiem powiększyć o dwa kolejne laptopy z procesorami Skylake i ekranami Retina o przekątnej 13 i 15 cali. Ich gabaryty mają być rzekomo jeszcze zgrabniejsze, niż MacBooka Air, co z kolei sugeruje, że Apple zrezygnuje z produkcji kolejnej serii tych ultrabooków.
Niewykluczone, że po umiarkowanie interesującej poniedziałkowej konferencji, wkrótce będziemy mieli do czynienia z prawdziwie istotnymi premierami. Jeśli potwierdzą się powyższe informacje, to nowe Maki zostaną zaprezentowane w ciągu najbliższych 4 miesięcy. A nie można zapominać, że iPhone SE prawdodpobnie nie będzie jedynym smartfonem, jaki firma zaprezentuje w tym roku.