Szwedzka partia piratów

Bynajmniej nie chodzi tu o potomków skandynawskich legendarnychrozbójników morskich, ale o osoby udostępniające w Internecienielegalne pliki. Grupa użytkowników zmęczonych ciągłymi atakami iporównywaniem ich z terrorystami i kryminalistami powołała partiępolityczną nazwaną Piratpartiet. Na swojej stronie zamieścili manifest(niestety tylko po szwedzku) w którym protestują przeciwkotwierdzeniu, że artyści tracą na tym, że ktoś nielegalnie pobieraich utwory. W Szwecji wystarczy 1500 podpisów aby zarejestrowaćpartię polityczną, a Piratpartiet zdobyła ich ponad 4000 w ciągujednego dnia. "Piraci" chcą wystartować w tegorocznych wyborach idostać się do parlamentu. Aby tego dokonać, muszą przekroczyć 4%próg wyborczy i zdobyć ponad 225 000 głosów. Planują walkę zdziałaniami blokującymi "wolny przepływ informacji" i chcązablokować wprowadzany ostatnio obowiązek gromadzenia iprzechowywania danych przez operatorów komunikacyjnych, ponieważtwierdzą, że zrównuje to uczciwych ludzi z terrorystami.

Redakcja

03.01.2006 13:21

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (39)