Google udostępnił usługę Writely, edytora tekstowego wprzeglądarce WWW. Od momentu przejęciaWritely od firmy Upstartle, dostęp do usługi był możliwy tylkopoprzez zaproszenia. Edytor jest bardzo ciekawy, prócz standardowych funkcji znanych zkonwencjonalnych programów tego typu (formatowanie tekstu,kopiowanie, wypunktowania, wyróżnianie, sprawdzanie pisowni itd),mamy możliwość eksportu do różnych formatów (HTML, RTF, DOC, ODT,PDF) i zarządzania wersjami (historia zmian). Dodatkowo możemyopublikować dokument na serwerze Google, na własnej stronie WWW lubna blogu. Nad jednym dokumentem może równocześnie pracować wieleosób, system nadawania tagów ułatwia odszukiwanie potrzebnychdokumentów. W trybie edycji można dodawać komentarze widoczne tylkodla osób pracujących nad plikiem. Już niedługo usługa ma być powiązana z kontami Google, coprawdopodobnie ułatwi wymianę plików na przykład z pocztą GMail.Writely, wraz z dostępnym od pewnego czasu arkuszem kalkulacyjnymGoogleSpreadsheets, może stanowić całkiem ciekawą alternatywę dlatradycyjnych pakietów biurowych, zwłaszcza dla osób pracujących nawielu komputerach. Polskich użytkowników zmartwi jednak brakmożliwości sprawdzania polskiej pisowni. Microsoft wydał niedawnopodobny produkt, Windows Live Writer, jednak wymaga on instalacji wsystemie, przez co dostępny jest tylko dla użytkownikówWindows.
