Microsoft chciał zapłacić za poprawki w Wikipedii

Microsoft w obliczu skandalu przyznał się, że zaoferował pewnemubloggerowi Rickowi Jelliffe'owi wynagrodzenie w zamian zapoprawienie "nieścisłości" w artykułach największej internetowej iw pełni publicznej encyklopedii Wikipedia. Artykuły te miałydotyczyć technologii Microsoft, głównie nowego standardu dokumentówOpen Office XML. Przedstawicielka Microsoft Catherine Brooker tłumaczy, żekorporacja postrzega wspomniane artykuły za faworyzującerozwiązanie konkurencji i przedstawiające format z Redmond w złymświetle. Mają się w nich również znajdować błędy merytoryczne.Dodała, że prawdopodobnie artykuły te były pisane przez ludzizwiązanych z IBM, który to aktywnie wspiera społeczność OpenSource. Microsoft zastrzega, że pieniądze dla bloggera miałyjedynie wynagrodzić spędzony na poprawkach czas, a nieformalnaumowa między nimi miała zakładać, że o ostatecznej treści artykułówjuż bez konsultacji zdecyduje tylko autor poprawek. Jimmy Wales, założyciel Wikipedii w komentarzu zaznacza, że toczęsta praktyka - działy PR rozmaitych firm, także dużychkorporacji usiłują wpłynąć na zawartość Wikipedii. Jej moderatorzysą jednak, jak zapewnia Wales, dobrze przygotowani do odpieraniatakich "aktów wandalizmu". Jednocześnie Jimmy Wales wskazuje, żeMicrosoft powinien postąpić inaczej - informacje o błędach powinnybyć sprostowane na stronach korporacji, które potem możnabypodlinkować w panelu dyskusyjnym Wikipedii i rozważyć. RzeczniczkaMicrosoft utrzymuje jednak, że próby kontaktu z moderatoramiWikipedii w celu obustronnej współpracy spełzły na niczym.

Wojciech Kowasz

24.01.2007 15:41

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (84)