UKE skontroluje operatorów
"Senny koszmar" Telekomunikacji Polskiej, prezes UrzęduKomunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska, zamierza kontrolowaćczy dostawcy Internetu nie "nabijają nas w butelkę". Jak dowiedziała Gazeta Wyborcza już wlutym rozpoczną się intensywne kontrole jakości usług oferowanychprzez dostawców Internetu oraz w sieciach komórkowych. W związku zpowszechną na rynku sytuacją gdy abonent kupuje łącze o określonejprzepustowości, a w praktyce korzysta z usługi o zdecydowaniegorszych parametrach, kontrole niewątpliwie będą niezwyklekorzystnie wpływać na pozycję abonentów. Jak dowiadujemy się z artykułu opublikowanego na łamach portaluGazeta.pl, w lutym pracownicy Urzędu rozpoczną instalowanie w całymkraju tzw. próbników, urządzeń podłączanych zarówno na liniiinternetowej prowadzącej do domu abonenta, jak i na punktach, wktórych łączą się sieci poszczególnych operatorów. Niektórepróbniki będą instalowane na stałe, niektóre wyrywkowo i czasowo.Jak zapowiada UKE, kontroli zostaną poddani wszyscy - operatorzystacjonarni, kablowi i komórkowi. W praktyce UKE nie będzie mógł egzekwować jakości usług odoperatorów, choćby dlatego że zwykle w przypadku umów na usługidostępu do Internetu mamy określony maksymalny transfer, a nieminimalny. Abonent będzie jednak wiedział czy płaci rzetelnemuoperatorowi, czy warto przy nim pozostać czy też skorzystać zkonkurencji. Zainteresowanych tą tematyką zapraszamy do lektury artykułuopublikowanego w portalu Gazeta.pl Koniecobietnic bez pokrycia w umowach operatorów.
08.01.2008 14:05