Do pracy tylko gotowiec, żadnych składaków!
29.08.2012 11:05
Jakiś czas temu, pojawiły się na blagu wpisy, których autorzy zastanawiali się co się bardziej opłaca: zakup gotowego komputera czy samodzielne jego zmontowanie z dostępnych na rynku podzespołów. Ja także mam coś do dodania w tym temacie.
W przypadku domowego komputerowego maniaka, pasjonata sprzętowego lub gracza – sprawa jest oczywista, tu samodzielność procentuje bo dobrze zaprojektowana konfiguracja w każdym przypadku będzie lepsza od dostępnych na rynku gotowców.
Co w sytuacji kiedy komputer ma być tylko narzędziem do pracy?
Tak się akurat złożyło, że mój służbowy komputer zaczął niedomagać na tyle poważnie, że konieczny jest nowy sprzęt. Jestem w tej komfortowej sytuacji, że samodzielnie mogę podjąć decyzję o tym, czy kupię nowego czy złożę sobie takiego jakiego potrzebuję (oczywiście w granicach określonego budżetu, który nie powinien przekroczyć kwoty 2 tys zł brutto).
Po kilkudniowym reserachu tego co dostępne jest obecnie na rynku wiem, że za taką kwotę mogę złożyć mocniejszy komputer od tych dostępnych w handlu. I ta moc to jedyny plus składania. Reszta to same minusy bo aby zmieścić się w cenach wybranych przez ze mnie podzespołów musiałbym je kupić u różnych sprzedawców, każdy z inną umową serwisową (zwykle też krótszym okresem gwarancji bo zakup na potrzeby działalności zawodowej więc nie działa tu ochrona konsumencka) a na dodatek musiałbym zlecić komuś składanie i odsprzedaż sobie tego sprzętu aby zgodnie z warunkami licencji użytkować system w wersji OEM (wg stanowiska producenta, z którym można zapoznać się TUTAJ ).
Z drugiej strony za taką kwotę mogę kupić markowy sprzęt, z i3‑2120 (całkowicie mi wystarczy), 4GB ramu (nie wykorzystam więcej), Win7-PRO (taki mi jest potrzebny), pakietem Office Starter (dodatkowy bonus) w zestawie oraz 3 letnią gwarancją NBD (świadczona jest w miejscu instalacji sprzętu co oznacza, że nie muszę przechowywać kartonów). Wybór jest chyba oczywisty?