Android Apps - czyli Aplikacje na Andka cz II

Trochę czasu minęło od ostatniego bloga ale to głównie z winy braku czasu. Wyszedł TiTanfall który trzeba ograć, męczące drugie zmiany w pracy czy szkoła potrafią oderwać od rzeczywistości ... no ale powróciłem mocniejszy niż kiedykolwiek, pewnie za sprawą Wiosny :)

W dzisiejszym blogu zajmę się dwoma aplikacjami od Google z których korzystam na codzień w pracy jak i w domu. A mam na myśli Google Goggles oraz Google Keep.

Czym na chłopski rozum jest Google Goggles ? Otóż to bardzo przydatny program do wynajdywania informacji o pewnych obiektach, multimediach czy zdjęciach. A jak to działa ? Bardzo prosto, wystarczy za pomocą aplikacji zrobić zdjęcie obiektu, po czym następuje jego analiza - informacje są wysyłane i odbierane z serwera Google po czym wyświetlają nam się na smartphonie dane dot. danego obiektu. Możemy skorzystać w późniejszym czasie z przesłanych danych, by np więcej dowiedzieć się o danym obiekcie korzystając z dołączonej automatycznej wyszukiwarki.

W praktyce nie jest jednak aż tak kolorowo. Zdarza się często że program nie może rozpoznać takich obiektów jak niektóre odmiany zwierząt, roślin, samochodów, rodzaje odzieży czy mebli. Pomimo tego całkiem nieźle radzi sobie z detekcją książek, filmów DVD, kodów kreskowych (np. QR), grafik, produktów czy tekstów. Prócz możliwości zrobienia samego zdjęcia możemy wykadrować interesujący nas element czy użyć jednej z kilku opcji - włączenie/wyłączenie lampy błyskowej czy opcje zapisu.

Jeżeli nasz program nie znajdzie danego obiektu w swoich bazach, zaznacza nam na pasku poniżej elementy o podobnej - wg. Niego - konstrukcji, które mogą, ale nie muszą być poszukiwanymi przez nas obiektami. Aplikacja jest darmowa, wymaga połączenia z siecią 3G by przesyłać nam informacje o szukanych frazach. Działa na Andku 2.2 wzwyż.

Google Keep natomiast to nic innego jak bardzo ładnie prezentujący się notatnik. Ale nie taki klasyczny jak w większości telefonów, tylko mający więcej funkcji i w ładniejszej oprawie wizualnej.

Możemy w nim zamieścić notatkę jako tekst lub zdjęcie czy zostawić notkę głosową. Tło notatki można pokryć jednym z ośmiu kolorów, a kafelki z nimi możemy bez problemów przemieszczać i ustawiać wedle naszych upodobań.

Korzystam z tej aplikacji od kilku miesięcy, głównie jako widżet na głównym ekranie telefonu, co bardzo przydaje się kiedy muszę szybko zrobić jakąś notkę i mieć ją w miarę na widoku. Dzięki zapisywaniu notatek w chmurze nie musimy się martwić że je przez przypadek utracimy. Notatki zawsze można odzyskać poprzez stronę Google Keep.

Aplikacja działa na Andku 4.0 wzwyż, aczkolwiek udało mi się ją niedawno odpalić na Androidzie 2.1 i nie było problemów, prócz kilku mikro przycięć podczas przewijania kafelków.