Linux podbija Smart TV
Samsung ogłosił, że wszystkie Smart TV wyprodukowane w 2015 będą działać pod kontrolą systemu Tizen. Jest to kolejny krok koreańskiego producenta na drodze do stworzenia jednolitej platformy, która łączy różne urządzenia tej firmy. Tizen działa już na kilkunastu urządzeniach samsunga, wliczając w to kamery oraz "inteligentne zegarki". Wkrótce na rynek indyjski ma wejść pierwszy telefon z tym linuksowym systemem.
Można już nawet pobrać stosowne SDK przeznaczone dla programistów pragnących tworzyć swe oprogramowanie pod nową platformę. Jak donosi portal Tizen Experts, na nowych telewizorach ma działać Tizen w wersji 3.0, zawierający szereg standardowych bibliotek linuksowych w tym framework multimedialny GStreamer czy biblioteki środowiska Enlightenment. Aczkolwiek podchodziłbym do tych doniesień nieco ostrożnie, ponieważ na większości urządzeń Samsunga działa, póki co Tizen 2.3. Zainteresowani mogą sobie przejrzeć stosowne pliki w repozytorium Tizen. Bardzo wczesny prototyp został zaprezentowany podczas konferencji Tizen w 2014 roku.
Nie da się ukryć, że Samsung systematycznie realizuje swoją wizję "inteligentnego domu", a Tizen ma być pośrednikiem, który połączy różne urządzenia w jeden spójny ekosystem.
LG, webOS, wayland
Tymczasem LG promuje kolejny linuksowy system, o którym niemal już zapomniano. Mowa tu oczywiście o webOS, który na dobre zagościł w Smart TV od LG. W ciągu ośmiu pierwszych miesięcy sprzedano blisko 5 milionów tych urządzeń. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że całość działa, wykorzystując Wayland i Qt 5. Jednak ta informacja bardziej zainteresuje linuksowych pasjonatów niż "zwykłych użytkowników".
Biorąc pod uwagę dobre wyniki sprzedaży, LG idzie za ciosem i ma zamiar zaprezentować nowe modele telewizorów na tegorocznych targach CES. Wśród najważniejszych nowości oprócz uproszczonego interfejsu, a także szybszego działania ( przyśpieszony start systemu nawet o 60%) ma być wsparcie dla materiałów w rozdzielczości 4K. Wszystko przy bliskiej współpracy z firmami Netflix i Amazon. Wygląda na to, że w tym roku Linux zajmie kolejną niszę, goszcząc w salonach wielu rodzin.