Mordzio Poleca: Starlink
03.07.2013 23:19
Nie jestem wielkim fanem gier. Ciężko powiedzieć, czy to efekt starzenia się i pogarszającego się refleksu, ale fakt jest faktem- nie lubię grać:) W sumie, gdy wracam wspomnieniami do lat dziecięcych, to gry nigdy mnie nie bawiły i jakoś specjalnie nie wciągały. Ciężko by było znaleźć tytuł, który nie znudziłby mi się po kilku minutach grania. Jednak są takie sytuacje, w których, zazwyczaj z braku konkretnego zajęcia, można pograć kilka minut na smartfonie. Urządzenia dotykowe świetnie sprawdzają się właśnie w takich grach jak...
StarLink
Gra posiada prostą grafikę, bez zbędnych wodotrysków, ale waśnie w tym tkwi jej urok. Dzięki temu, bardzo szybko można opanować zasady gry, co nie znaczy, że po kilku minutach poradzimy sobie z każdym przeciwnikiem.
Zasady gry są bardzo proste, w skrócie wygląda to tak:
- Każda gwiazda produkuje określoną liczbę statków na minutę.
- Przy każdej gwieździe wyświetlana jest liczba stacjonujących statków.
- Wszystkie gwiazdy są ze sobą połączone.
- Liczba połączeń międzygwiezdnych zależy od położenia gwiazdy w układzie.
- Każde pojedyncze połączenie pomiędzy gwiazdami ma tako określoną przepustowość.
Na pierwszy rzut oka wygląda to może skromnie, jednak cała frajda bierze się z faktu, że rozmieszczenie gwiazd ,i ich połączenia, są losowe. Jedna gwiazda może łączyć się z jedną bądź z pięcioma kolejnymi. Wyobraźcie sobie teraz zmasowany atak na taką gwiazdę i próbę jej obrony. [youtube=http://www.youtube.com/watch?v=Quyt1-cpNvo]
Obranie odpowiedniej strategii jak zawsze jest kluczem do sukcesu. Zajęcie na samym początku jak najlepiej położonych gwiazd w układzie jest bardzo pożądane, jednak obrona rozległego systemu będzie sporym problemem. Atakowanie na ślepo, bez przemyślenia, z reguły kończy się tak samo. Wróg przełamie linie obrony i niczym niepowstrzymany wtargnie w sam środek naszego imperium. Rozgrywka jest dynamiczna, pełna zwrotów akcji, a każdy zły ruch może przekreślić szansę na zdominowanie galaktyki.
Bycie Wielkim Imperatorem to ciężki kawałek chleba, więc od czasu do czasu można sięgnąć po dopalacze:
Wersja Lite vs Pro
Płacąc niewiele ponad 6 zł za pełną wersję gry otrzymujemy dodatkowo min.:
- tryb multiplayer przez Internet bądź Bluetooth,
- nowe mapy,
- nowe zdolności bojowe, w sumie 11 nowych opcji w tym min. tworzenie i niszczenie połączeń pomiędzy gwiazdami.
Moim zdaniem dopiero wersja Pro daje prawdziwą frajdę, jednak zdaję sobie sprawę, że tego typu gra nie spodoba się każdemu. Dlatego polecam wypróbowanie wersji bezpłatnej lite. Starlink można pobrać z Google Play
Nich moc będzie z Wami! .