Blog (96)
Komentarze (734)
Recenzje (5)
@skandynMotorola Moto G - czyli budżetowy smartfon od Google

Motorola Moto G - czyli budżetowy smartfon od Google

Jakiś czas temu była wzmianka o moim starym telefonie, który najzwyczajniej pisząc, popsuł się, więc trzeba go było odłożyć do szuflady. I właśnie taki przełomowy przypadek w moim życiu będzie skutkować wielką potrzebą nabycia nowego telefonu. W pierwszej chwili chciałem nabyć jakiegoś smartfona bezpośrednio w salonie Orange, bo zostałem tam skuszony tzw. gorącą ofertą. Jednak później pomyślałem, że lepiej będzie dla mnie, jak wybiorę sobie na Allegro telefon najbardziej mi pasujący. Na mój przyszły telefon mogłem przeznaczyć kwotę w granicach tysiąca złotych, ponieważ w danej chwili na tylko tyle pozwalał mi mój ściśle dopięty budżet domowy. Już prawie byłem zdecydowany ową sumę pieniędzy wyłożyć na jakąś tańszą Nokie, gdyby nie przypadkowe sprawdzenie, jakie smartfony cieszą się największą popularnością na Allegro. Okazało się, że jednym z najczęściej kupowanych w ostatnim czasie na wyżej wymienionym serwisie aukcyjnym jest smartfon Motorola Moto G. Dlatego trzeba było się temu telefonowi bliżej przyjrzeć, czyli zobaczyć co na ten temat znajdę w sieci. Wszystkie recenzje na portalach internetowych, a także wideo recenzje na YouTube odnosiły się do tegoż produktu bardzo przychylnie. Po prostu każdy, kto miał w rękach ów smartfon, był z niego bardzo zadowolony. Tak więc ja również zapragnąłem stać się posiadaczem telefonu, który jest tak ciepło przyjęty na rynku urządzeń mobilnych. Do wyboru były dwa modele z pamięcią wewnętrzną 8 GB lub 16 GB. Oczywiście zamówiłem sobie wersje, która dysponuje większą pamięcią, żeby mieć więcej przestrzeni na moje przyszłe aplikacje oraz pozostałe dane.

508347

Motorola Moto G nie jest jeszcze oficjalnie dostępna na naszym rynku, lecz to dla mnie żaden problem, że nie znajdę w pudełku z telefonem instrukcje obsługi w naszym ojczystym języku. Nie znajdziemy w pudełku także słuchawek oraz ładowarki, ale jedynie przewód z końcówkami USB, za pomocą którego będziemy ładować baterie telefonu. Podłączając go do każdego urządzenia z wyjściem USB, czyli komputer, telewizor itp. Dla mnie jest to nawet wygodne, że ładuję sobie smartfona w taki sposób. Bo przeważnie wieczorami uzupełniam stan baterii telefonu i wtedy siedzę przed moim notebookiem lub oglądam telewizję. Gdzieś to wyczytałem, że jest to specjalne zagranie producenta, że akcesoria nie są dołączone, a wszystko po to, żeby obniżyć koszt samej słuchawki. Oznacza to, że nie zapłacę za tego smartfona ponad 1000 zł, ale wydałem tylko 835 zł. Właśnie tyle kosztował mnie ten tzw. budżetowy telefon, a brakujące słuchawki nabyłem później.

508349

Motorola Moto G to słuchawka, która według mnie posiada fajny wygląd zewnętrzny. Nie można się tu do niczego przyczepić, gdyż jest to produkt bardzo dobrze wykonany. Przód telefonu może wydawać się komuś troszeczkę za spokojny, jednak mi od razu przypadł do gustu. Jeśli już patrzymy na przód urządzenia to warto w tym miejscu wspomnieć o bardzo ważnej rzeczy, czyli o ekranie, który jest wykonany ze szkła Gorilla Glass 3. Oprócz tego z przodu urządzenia tuż koło aparatu do wideo rozmów, znajduje się malutka dioda, która od czasu migocze na biało. Informuje nas, że mamy w skrzynce pocztowej jakąś wiadomość.

508351

Tylna cześć telefonu jest wykonana z połączenia plastiku (wewnętrzna strona) oraz jakiejś gumy (zewnętrzna strona). Przez co tył obudowy będzie odporny na zarysowania, ponieważ pokryty jest właśnie gumą. Poza tym takie właśnie dobranie materiału oraz kształt tylnej obudowy - która jest troszeczkę wygięta w łuk - sprawia, że bardzo wygodnie trzyma się go w dłoni. Po prostu dla mnie jest to sama przyjemność wziąć do ręki tę słuchawkę. Naturalnie tył słuchawki to także aparat, lampa błyskowa oraz głośniczek, z którego bez owijania w bawełnę płynie całkiem przyjemny dźwięk. W tym miejscu chyba można napisać o gabarytach słuchawki, które przedstawiają się następująco: wysokość 129,90 mm, szerokość 65,90 mm, grubość 11,60 mm. Nie zapominając o wadze urządzenia wynoszącej 143 gramów.

508353

W dołączonej do telefonu instrukcji obsługi w języku angielskim jest napisane, że tylną obudowę telefonu zdejmuje się poprzez naciśnięcie na środkową część pokrywy, a następnie na podważeniu dolnej krawędzi wieczka. Jednak nie jest to takie proste, jak piszę to w książeczce, ponieważ musimy posiadać troszeczkę dłuższe pazurki, ażeby dostać się do wnętrza telefonu. Po zdjęciu pokrywy naszym oczom ukaże się niewyjmowalna bateria Li‑Ion 2070 mAh. Na razie ta bateryjka mi tylko starcza na niecały dzień, bo trzeba sobie obowiązkowo zagrać w gry, posłuchać muzyczki lub poświęcić czas na pozostałe multimedia. Co znajdziemy jeszcze poza baterią umieszczoną na stałe to wejście na kartę microSIM i tyle. Taki właśnie jest to budżetowy telefon, w którym nie znajdziemy wejścia na kartę MicroSD. Wobec czego będziemy zdani tylko na wewnętrzną pamięć telefonu, która jak wspominałem w mojej wersji, wynosi 16 GB. Na otarcie łez brakiem slotu na kartę SD dostaniemy od Firmy Google przestrzeń 50 GB w chmurze, czyli dobrze znana usługa Google Drive. Jest to taki przydatny prezent od producenta telefonu, z którego będziemy mogli korzystać przez okres dwóch lat. Po upływie tego okresu rezygnujemy z przestrzeni dyskowej lub ją wykupujemy, bo chyba nie jest już to taki drogi wydatek. Oczywiście ja już jestem długo użytkownikiem owej chmury, więc w sumie dysponuję przestrzenią 65 GB. Teraz wypadałoby napisać, że od przybytku głowa nie boli.

508355

Zrobiłem kilka fotek na świeżym powietrzu oraz w domu, żeby pokazać, jakim aparatem może się pochwalić smartfon Motorola Moto G. Pierwszy aparat posiada matrycę 5 Mpx o maksymalnej rozdzielczości obrazu 2592x1944 px. Moim zdaniem powyższa wartość nadaje się do tego, żeby robić przyzwoite zdjęcia przy dobrym oświetleniu naturalnym, czyli gdy będziemy znajdować się pod gołym niebem. Bardzo przyzwoite zdjęcia wychodzą również, gdy będziemy je robić w trybie seryjnym, czyli przez chwilowe przytrzymanie palca na panelu wyświetlacza. Pogorszenia jakości obrazków doznamy, jeśli będziemy pstrykać zdjęcia w domu przy świetle z żarówek. Drugim aparat to matryca 1,3 Mpx o maksymalnej rozdzielczości obrazu 1280x960 px. Tutaj również nie jest najgorzej, bo chyba wystarczy taka wartość, żeby swoją facjatę komuś pokazać w czasie rozmowy wideo. Ponadto też nie jestem jakimś super fotografem, lecz wyłącznie amatorem w tej dziedzinie. Dlatego moje poniższe fotki mogą eksponować troszeczkę więcej szumów niż powinny.

508357
508358
508359

W kilku zdaniach też trzeba napisać o ruchomych obrazkach, czyli o filmach wideo, które możemy nagrywać w rozdzielczości 1280x720 px. Nagrywane przeze mnie filmiki były również na zadowalającym poziomie i można mieć pamiątkę, choćby z jakiejś imprezy nagrywając film właśnie za pomocą tego smartfona. Jednaka dla mnie najbardziej efektowne są filmiki nagrywane w tzw. technice slow motion. Dla przykładu znalazłem na YouTube materiał pokazujący jaki efektowny filmik można nakręcić w zwolnionym tempie, wykorzystując do tego celu smartfon Motorola Moto G.

Motorola Moto G pracuje pod kontrolą Androida 4.4.2 KitKat. Jest to chyba oczywista oczywistość, że smartfon od Google winien posiadać najnowszą wersję systemu. Systemu, który na owym urządzeniu spisuje się wręcz idealnie. Najzwyczajniej pisząc, to wszystko tu chodzi bardzo płynnie, a nawet jak będziemy coś pobierać w tle, to nie odczujemy żadnych przycięć. Oczywiście komfortowa praca całego systemu to również zasługa całej specyfikacji, w którą wyposażony jest ten niedrogi smartfon.

508363

Można powiedzieć, że na urządzeniu jest zainstalowany czysty Android. Poza kilkoma programami od Motoroli, a dokładniej jest tu osiem aplikacji. Znajdziemy tu również jedną aplikację od HP, która służy do bezprzewodowe lub przewodowego łączenia się z drukarką. Wszystkie firmowe programiki są jak najbardziej potrzebne, albowiem służą np. do obsługi aparatu fotograficznego. Na domiar tego bardzo fajną rzeczą jest to, że znajdziemy tu już domyślnie zainstalowane Radio, które właśnie jest firmowym softem od Motoroli. Swoją drogą to chyba szkoda, że inne telefony już nie posiadają na starcie Radia FM. Przez co użytkownicy tych urządzeń zmuszeni są do instalowania radyjka samodzielnie.

508365

Jeśli już mowa o tak zwanej czystości systemu to można również napisać, że nie ma tu nakładki na Androida oraz żadnych dodatkowych widgetów. Podoba mi się taki właśnie standardowy wygląd pulpitów i nie mam na razie zamiaru nic tutaj zmieniać.

113778
113779

Aby wszystko było tip‑top, to obowiązkowo trzeba napisać o najważniejszych podzespołach urządzenia. Gdyż posiada on bardzo przyzwoite parametry jak na telefon ze średniej półki cenowej. Po pierwsze dość szybki czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 400 o taktowaniu 1.2 GHz oraz pamięcią RAM 1 GB. Co więcej, centralny procesor wspomagany jest układem graficznym Adreno 305. Oprócz tego 4.50 calowy ekranik o standardowym HD, czyli mowa tu o rozdzielczości 1280 x 720 px. Panel wyświetlacza wykonany jest w technologii IPS, dzięki czemu posiada on szerokie kąty widzenia, a także dużą ilość pikseli na cal wynosząca 329. Szczerze pisząc, to jestem bardzo zadowolony z ekranu, bo wyświetlany obraz jest bardzo ładny. A zwłaszcza wtedy, gdy oglądam filmy w wysokiej rozdzielczości lub gram w najnowsze tytuły.

Jako że zahaczyłem w ostatnim zdaniu o mobilne gierki, wiec także w tym aspekcie trzeba zabrać głos. Tym bardziej oddać cenny głos, bo poczułem się ostatnio, jakbym był posiadaczem małej konsoli do gier. Dlaczego? Dlatego, że nawet najbardziej wymagające gry idą na tym urządzeniu tak, jak należy. Dla przykładu zrobiłem kilka zrzutów ekranu, żeby pokazać wizualnie, jakie gry odpalam na moim nowym smarfonie. Jak widać są takie m.in. gry: Real Racing 3, Iron Man 3, 300: Seize Your Glory, Angry Birds Go! Zatem można pokusić o stwierdzenie, że jest to również bardzo dobry produkt dla tych, którzy lubią grać na swoich urządzeniach mobilnych.

113780
113781
113782
113783
113784
113785

Aby nie być posądzany o celowe ściemnianie na blogu, znalazłem jeden filmik na YouTube. Wideo recenzja pokazuje nam jak dobrze sobie radzi z grami smartfon Motorola Moto G.

Opisane przeze mnie dobro materialne jest w moim posiadaniu coś około miesiąca i szczerze pisząc, jestem pod wielkim wrażeniem. Jest to po prostu bardzo fajny telefonik, który według mnie nie posiada jakiś większych wad. Choć pewnie dla niektórych wielką wadą będzie tu brak slotu na kartę MicroSD. Jednak ja upchnąłem na wewnętrznej pamięci (poza zainstalowanymi domyślnie) 67 aplikacji w tym 31 gier, kilka albumów z muzyką, dwa krótkie filmy HD, kilkadziesiąt zdjęć oraz innych plików. Wskutek czego pozostało mi jeszcze prawie 2 GB wolnego miejsca. Jak widać można rozdysponować sobie miejsce na wszystko, a niektóre materiały czy kopie możemy przechowywać bezpiecznie w chmurze. Czego chcieć więcej od urządzenia, które dobrze wygląda, szybko chodzi, posiada najnowszy system oraz kosztuje niedrogo.

Pozdrawiam.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)