Jak zmieniły się telefony Nokia na przestrzeni lat
05.07.2013 14:31
Zainspirowany artykułem Klasyczne telefony komórkowe Nokii — 207, 208 i 208 Dual SIM postanowiłem napisać kilka słów na temat obecnego kierunku w jakim idzie Nokia. Nie wiem ile masz lat czytelniku, ale ja pamiętam doskonale czasy, kiedy pierwsze telefony miały wielkość cegły, a na świecie panował wyścig producentów telefonów komórkowych pod tytułem - kto wyprodukuje najmniejszy telefon. Aż łezka kręci się w oku jak przypomnę sobie kultowe modele Nokia 8310 czy 6510. Telefony o rozmiarach 97,00 x 43,00 x 17,00 mm były tak idealnie małe, że bez problemu mieściły się w kieszeni. Idąc na spotkanie mogliśmy wrzucić telefon do kieszeni bez dyskomfortu powodowanego uczuciem że coś nam wypycha spodnie. Te historyczne modele były tak poręczne, że wielokrotnie trzeba było sprawdzać czy telefon jest nadal w kieszeni - bo miało się ciągle uczucie, że jest pusta. Mimo małego rozmiaru producenci jak na tamte czasy starali się wypchać miniaturową słuchawkę najnowocześniejszymi technologiami.
A teraz? Mamy rok 2013 na łamach portalu dobreprogramy.pl pojawia się artykuł o nowych modelach Nokia 207 i 208 a mnie aż skręca gdy patrzę na te "nowe modele". Są tak brzydkie, że mam ochotę się zabić gdy na nie patrzę. Gdy widzę Nokię 207 po prostu mam ochotę skoczyć z przepaści na kamieniste zbocze! Mam ochotę umrzeć!
Nie wiem co biorą projektanci Nokii, ale patrząc na te modele widzę kompletny brak jakiegokolwiek stylu, zwyczajną plastikową tandetę! Z tyłu Nokia 208 na siłę udaje iPhona - bo jakżeby inaczej własnych pomysłów im najwyraźniej brakło. Natomiast z przodu telefon jest ścięty i przypomina masę innych smartfonów produkowanych obecnie przez innych producentów. Jako osoba która niegdyś ceniła sobie zmianę telefonu na nowszy - fajniejszy model teraz nie widzę na rynku nic ciekawego. Nowy model Nokii przypomina brzydką, płaską i bladą dupę anorektycznej nastolatki. Niestety inne modele, innych producentów również nie są lepsze.
Właściwie cały rynek obecnych telefonów można streścić jednym słowem - PODOBNE, a właściwie takie same. Różnią się mało ważnymi elementami (są mniej płaskie, bardziej płaskie, lub bardziej plastikowe, albo bardziej metalowe), a patrząc na nie wszystkie można stwierdzić że są brzydkie, prostackie. Spójrzcie na model Nokia 7250 - telefon był wręcz miniaturowy, dzięki czemu mieścił się bez problemu w każdej kieszeni, posiadał aparat, oraz naprawdę fajną stylistykę, części obudowy ze szczotkowanego aluminium dawały wrażenie, że trzyma się w ręce coś wartościowego, a nietypowa stylistyka klawiszy i obudowy sprawiała, że przyjemnie było na niego popatrzeć, niczym na szczupłą elegancką kobietę z kobiecymi wypukłościami :). Do tego było aż 6 wersji kolorystycznych opartych o stonowane kolory, dzięki czemu każdy mógł mieć elegancki telefon bez robienia z siebie plastikowego prostaka (jak to jest obecnie).
Niestety, ale dla mnie nie ma nic ciekawego do kupienia, jeśli chodzi o telefon komórkowy - więc zostaje przy starej Nokii N8. Mam jednak cichą nadzieję, że któryś z producentów wyda jeszcze za mojego życia model będący mieszanką Nokii 7250 i 6510 - miniaturowy, poręczny, z elegancką stylistyką, oraz napakowany nowoczesnymi technologiami.