HZ 2012 w moim obiektywie
Zdaję sobie sprawę, że wpisów na temat tegorocznego Hot Zlotu trochę powstało i może to części użytkownikom nie pasować - szczególnie tym, których tam nie było i tego nie przeżyli. Żeby jednak zrozumieć, jakiego rodzaju jest to impreza, trzeba tam być, trzeba to przeżyć na własnej skórze, bo opisać to ciężko. Ta atmosfera, ci ludzie, ta technologia...
Dla tych, którzy wolą popatrzeć niż czytać, stworzyłem krótki klip z fotek, jakie udało mi się tam zrobić. Jak pewnie zauważycie, materiał obejmuje początek zlotu i... na tym w zasadzie się kończy, gdyż nie byłem w stanie utrzymać aparatu podczas imprezy integracyjnej - tak kapela dobrze grała :) W zasadzie to kapela w niczym nie przeszkodziła, bo chyba z aparatem pożegnałem się duuużo wcześniej...
Ten króciutki "teledysk" utworzyłem na szybko w programiku kdenlive, więc nie rzucajcie do mnie kamieniami, bo jakość materiału pozostawia wiele do życzenia (brak podrasowania fotek, brak obracania, pełen automat). Muszę też podkreślić, że muzyka z tego klipu pochodzi z jamendo, a autorem jest (pewnie niektórym Krakusom znany) Robert Pieculewicz: Steve ALLEN