Jak będzie wyglądał pierwszy smartfon z Sailfishem?
05.04.2013 | aktual.: 15.04.2013 10:20
Bez większego rozgłosu przeszła informacja, że już od pół roku trwają prace nad smartfonem dla firmy Jolla. Zajmuje się tym fińskie biuro projektowe Infinity. Komunikat prasowy w tej sprawie został wydany jeszcze w marcu, ale przyznaję ze wstydem, że trafiłem nań dopiero teraz.
Tymczasem to bardzo dobra i ważna wiadomość! Naturalnie chyba każdy zdawał sobie sprawę z tego, że prace nad pierwszym smartfonem z Sailfishem muszą już trwać od jakiegoś czasu – takich urządzeń nie projektuje się w tydzień. Niemniej jednak cały czas zagadką pozostawało kto się tym zajmuje. Jolla, a może któryś z chińskich partnerów? Za coraz lepiej zapowiadającym się systemem szła niewypowiedziana obawa, że nie będzie mu towarzyszyć odpowiednio dobra „słuchawka”. Taka, którą można by określić mianem godnego następcy Nokii N9.
I choć nadal nic konkretnego nie wiadomo, optymizmem napawa mnie już sam fakt, że to właśnie fińskie biuro Infinity zajmuje się tym projektem. Jeżeli bowiem ktoś ma opracować projekt na miarę wyśrubowanych oczekiwań społeczności i fanów to muszą to być Finowie. Tego stylu nie się podrobić. Moja wiara w pozytywny efekt jest tym większa, że Infinity (wcześniej znane jako Provoke) nie jest firmą, która urwała się z choinki. Ma na swoim koncie udany projekt smartfona Huawei Ascend P2. Odpowiadali także za akcesoria Nokii – ponad 50 modeli ładowarek i zestawów głośnomówiących.
Jak będzie efekt końcowy przekonamy się w drugiej połowie br. Tymczasem FanN9 donosi w komentarzach, że pojawił się kolejny film z Sailfishem, natomiast danpio pisze o wydaniu SDK Sailfisha dla systemów Windows i Mac OS X. Jak widać wszystko idzie do przodu :)