Retromaniak: Mission Demoliton
W ostatnim wpisie relacjonowałem jak próbowaliśmy we wrocławskim Pixel Retro Shopie przywrócić namiastkę giełdy komputerowej. Zamiast giełdy wyszło z tego spontaniczne spotkanie retromaniaków, którego sporą część czasu poświęciliśmy na graniu w różne tytuły. Mnie zachwyciło szczególnie Mission: Demolition, któremu chciałem poświęcić ten wpis, a ponieważ mamy dziś Wigilię to będzie też mały konkurs ;)
Mission: Demoliton nie jest starą grą. To całkiem świeża produkcja, choć stylizowana na retro, stworzona przez polską ekipę Quantized Bit, pod wodzą Adriana Kumorowskiego. Na "giełdzie" pojawiła się za sprawą jednego z uczestników i zarazem czytelników mojego bloga, Andrzeja Dobrowolskiego, który tworzył muzykę do gry. Klimatyczna muzyka to zresztą jeden z kluczowych atutów tej produkcji.
Przede wszystkim gra zachwyca jednak dopracowaną grafiką i super fizyką. Na pierwszy rzut oka to typowa strzelanka platformowa, ale różnica tkwi w szczegółach. Mission: Demoliton powstało w oparciu o nowoczesny silnik Unity, dzięki czemu wszelkie efekty (szczególnie wybuchy i ich skutki) są bardzo realistyczne. Grafika jest bardzo fajna, a poziom trudności bliski ideału. Nie jest zbyt łatwo, ba!, momentami jest bardzo trudno, ale nie zniechęcająco. Duży udział w tym ma bardzo przyjemna, dynamiczna, muzyka, która nadaje całości odpowiedniego klimatu.
Gra (w wersjach dla Windows, Mac OS i Linux) jest dostępna na platformie Steam, w cenie nominalnej niespełna 15 zł. Aktualnie jest na nią promocja i można ją kupić za niewiele ponad 7 zł. Koszt w stosunku do ogromu zabawy jest więc symboliczny.
Dziś mamy jednak Wigilię Bożego Narodzenia, czyli tradycyjny czas prezentów, ogłaszam zatem mini konkurs w którym można wygrać jeden z 10 kodów Steam na grę Mission: Demolition. Wystarczy w komentarzu odpowiedzieć na pytanie: które gry (maks. 3) szczególnie utkwiły Ci w pamięci i dlaczego. Na Wasze odpowiedzi czekam do końca końca roku, a w Nowy Rok do autorów najciekawszych z nich powędrują kody!
Miłośnikom podobnych produkcji Mission: Demolition może wydawać się nieco znajome. Gra powstawała bowiem pierwotnie pod nazwą Hot Guns (która była dostępna w ramach early access). Hot Guns miało dodatkowo mieć tryby multiplayer: local coop i vs, ale prace, które trwały już ponad 2 lata, bardzo się przeciągały i nie było szans na wydanie tej gry w sensownym horyzoncie czasowym. Zdecydowano się więc na dopracowanie gry w trybie single player i wydanie jej pod nazwą Mission: Demolition.
Wspominam o tym nieprzypadkowo. Grę Hot Guns, w wersji dla Androida, można bowiem nadal pobrać w sklepie Google Play. Poza tym na YouTube możecie także znaleźć gameplay'e z gry, które pomogą Wam przejść trudniejsze momenty.
Takich gier, utrzymanych w retro klimacie, jest oczywiście znacznie więcej. Jeżeli spodobało się Wam Mission: Demolition, warto zwrócić uwagę np. na bliźniacze Prison Run and Gun oraz Shootout in Cash Island (autorstwa również grupy Quantized Bit), czy też Beat Cop, stworzoną pod wodzą Macieja Miąsika i jego małego studio Pixel Crow (o którym pisałem przy okazji wpisu na temat Electro Body).
Wszystkim retromaniakom życzę Wesołych Świąt!
Aktualizacja
Dzięki za udział w moim skromnym mini konkursie :) Kody na Mission: Demolition wędrują do: NPol41, Wino74, johny_mnemonic, codeboy, Dimatheus, Radek68, PAMPKIN, reqoil, sokoleokopr. Kody wyślę jutro, na maile podane w Waszych profilach, jedynie użytkownika Wino74 proszę o jakiś kontakt, najlepiej mailowy na krogulec [at] dobreprogramy.pl.
