Blog (167)
Komentarze (922)
Recenzje (0)
@lucas__Jak nie kijem go, to pałką - Cinnamon: fork GNOME Shell

Jak nie kijem go, to pałką - Cinnamon: fork GNOME Shell

21.12.2011 | aktual.: 22.12.2011 08:13

Trzeba przyznać, że deweloperzy Linux Mint nie próżnują i idą w ślady swego starszego brata (Ubuntu) przejmując jego najgorsze praktyki. Mimo, iż uważnie staram się śledzić poczynania konkurencji, to nie przychodzi mi to łatwo. Co rusz ktoś robi forka, słowem cyrk na kółkach. Do tego niechlubnego grona postanowili dołączyć deweloperzy Miętusa, dorzucając swoje trzy grosze.

Forkiem go...

Mam bardzo duży szacunek dla twórców GNOME, szczególnie za ich upór. Z podniesioną przyłbicą prą do przodu mimo rożnych przeciwności. Mają wizję, być może kontrowersyjną, ale jednak. Niestety nie wszyscy podzielają ich zapał (co zrozumiałe). Z jednej strony Ubuntu ze swoją "jednością", a teraz Cynamonowy potworek od Minta.

401223

Cinnamon ma zastąpić, a raczej w pełni zintegrować MGSE (Mint Gnome Shell Extensions) z GNOME Shell. Powody powstania forka, są zawsze takie same, czyli rozbieżność interesów i brak współpracy, podobnie jest i tu :

The Gnome development team is not interested in the features we implemented, it's opposed to adding them to Gnome Shell, and it doesn't share our vision of a desktop. In other words, our work on Gnome 3 does not influence the development of Gnome Shell, Gnome Shell isn't going in a direction that is suitable for us, and we're not interested in shipping Gnome Shell "as is", or in continuing with multiple hacks and extensions.
401226

Cele szczytne, tym bardziej, że sam zauważyłem w  swojej recenzji, iż rozszerzenia nie pozwalają na zbyt głęboką integrację, w wyniku czego otrzymujemy takie nie wiadomo co. Niestety wykonanie jak zwykle takie samo, czyli idziemy po linii najmniejszego oporu. Jedna pozytywna rzecz to taka, że twórcy mają odwagę nazywać rzeczy po imieniu (fork), a nie wciskać kit o kolejnej powłoce dla GNOME (Ubuntu z Unity)

Furmanka turkocze, koła się kręcą

GNOME zaczyna przypominać rozklekotaną furmankę, ciągniętą przez wychudzoną szkapę zwaną Red Hat. Miejmy tylko nadzieję, że szkapa wytrzyma. Dla tych co nie zrozumieli analogii, przedstawię pokrótce obecną sytuację w GNOME.

  • GNOME 2 zwany również "wspomnienie minionego", trzyma się jeszcze twardo np. w debianie.
  • Mate - niczym feniks z popiołów, a raczej kurczak z rożna od którego czuć swąd próbuje przywrócić chwałę GNOME 2

Teraz drużyna GNOME 3

  • GNOME Shell - domyślny pulpit
  • Gnome 3 Fallback - wykastrowana wersja GNOME 2
  • Cinnamon takie GNOME 2 oparte na GNOME Shell

Jedność od Ubuntu (trzeba przyznać chłopakom, że mają poczucie humoru, wisielcze, ale zawsze)

  • Unity 3D
  • Unity 2D

Zwykle staram się pisać bardziej stonowane wpisy, jednak patrząc na tak bezmyślne marnotrawienie zasobów, to owiany już legendami rok Linuksa, legendą zostanie. A zegar tyka i 2012 już blisko.

Więcej informacji:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)