Nowy Citroen C4: Wybrane elementy wyposażenia z zakresu technologii
Nowy Citroen C4 ma być konkurentem dla największych graczy w segmencie C. Aby francuska nowość mogła nawiązać z nimi walkę, wyposażono ją w szereg nowoczesnych rozwiązań zarówno z zakresu bezpieczeństwa, jak i komfortu. Czym charakteryzuje się nowy przedstawiciel aut kompaktowych i jakimi technologiami zaskakuje?
04.02.2021 | aktual.: 06.03.2024 21:47
Zanim zaczniemy wyliczankę, warto wspomnieć, że już w standardzie dostajemy duży, 10-calowy wyświetlacz główny, który wkomponowano w konsolę środkową. Przed oczami kierowcy w podstawowej wersji mamy 5-calowy wyświetlacz LCD, zaś w wyższych 5,5-calowy ekran TFT, który wyświetla podstawowe informacje tj. prędkość, dane dotyczące aktywnego tempomatu, spalanie itp. Takie rozwiązanie jest znane np. z Volkswagena ID.3, który również posiada prosty wyświetlacz zamiast zegarów, zaś większość szczegółowych danych powędrowała na ekran główny. Czy to dobre rozwiązanie? Ile kierowców, tyle opinii. Jedno jest pewne – nic nie rozprasza kierowcy. A jakie systemu wsparcia zastosowano w nowym Citroenie C4?
Wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa i jazdy półautonomicznej
To brzmi dość szumnie – półautonomicznej. Niedawno wielu producentów rozpoczęło wyścig w kierunku jazdy autonomicznej, ale wydaje się, że trudności nie tylko techniczne, ale i moralne postawiły przed nimi przeszkody nie do przeskoczenia. Rozwój nieco zwolnił, ale czy to źle? Być może to nie pora, aby producenci skupiali się na technologii, która będzie możliwa do zastosowania w nieokreślonej przyszłości na wielką skalę. Mimo to nie zaprzestano udoskonalania rozwiązań, które są już obecne i coraz bardziej popularne w autach z niższych półek cenowych.
W Citroenie C4 zastosowano cały szereg najnowszych i obecnych na rynku rozwiązań. Jest to między innymi obowiązkowy już system automatycznego hamowania pojazdu w przypadku ryzyka kolizji. System analizuje przeszkody stałe (np. samochód) jak i ruchome tj. pieszy, rowerzysta itp. Przed wkroczeniem do akcji układ informuje kierowcę o ryzyku kolizji alarmem, a gdy ten nie podejmie akcji, samoczynnie aktywuje hamulce. Jeśli do kolizji dojdzie, układ automatycznie wyhamuje pojazd, aby nie doprowadzić do kolejnego zdarzenia.
Jest oczywiście asystent martwego pola, alarm przekroczenia pasa ruchu z aktywnym asystentem utrzymania pasa. W codziennej eksploatacji przyda się również adaptacyjny tempomat z funkcją Stop&Go, który dostosowuje się do prędkości poprzedzającego pojazdu, automatycznie utrzymując bezpieczną odległość wybraną wcześniej przez kierowcę. Układ działa cały czas, bez granicznej prędkości, dzięki czemu ma również możliwość zatrzymania pojazdu i ponownego uruchomienia go automatycznie bez udziału kierowcy.
Ciekawostką jest system o nazwie Highway Driver Assist, który zdaniem producenta jest „półautonomicznym urządzeniem do jazdy na poziomie 2”, które łączy adaptacyjny tempomat z funkcją Stop & Go i aktywnym ostrzeżeniem o opuszczeniu pasa ruchu. Po jego uruchomieniu pojazd dba o odpowiednią prędkość i trajektorię jazdy. Producent wspomina, że „W ten sposób kierowca może częściowo oddelegować jazdę, a jedynym ograniczeniem jest koncentracja na drodze, zgodnie z obowiązującymi przepisami, z rękami kierowcy na kierownicy.” Podczas około godzinnej prezentacji nie miałem okazji dokładnie sprawdzić tego systemu, ale gdy tylko samochód wróci do mnie na pełen test, z pewnością poddam ten system próbie.
Wyposażenie odpowiedzialne za komfort i rozrywkę
W nowym Citroenie C4 nie zabrakło elementów odpowiedzialnych za komfort i rozrywkę. W samochodzie kompaktowym nie jest już nowością stosowanie kolorowego wyświetlacza przeziernego head-up, który wyświetla najważniejsze informacje o jeździe i uzupełnia się z niewielkim ekranem 5,5 cala przed oczami kierowcy. Podczas codziennej eksploatacji przydadzą się również Boczne czujniki parkowania, które zapamiętują dane zebrane przez czujniki umieszczone na przednich i tylnych zderzakach sprzężonych z trajektorią pojazdu.
Przyda się także kamera cofania z widokiem z góry. Francuski producent od lat stosuje „udawaną” kamerę 360 stopni, która na bazie obrazu z kamery wstecznej o szerokim kącie, po przejechaniu kilku metrów jest w stanie wygenerować obraz 360 stopni z rzutem od góry. Na pewno nie jest to rozwiązanie, które zastąpi prawdziwy obraz z czterech kamer, ale jest ciekawą i tańszą alternatywą. W parkowaniu dodatkowo pomoże asystent parkowania.
Wspomniałem już o standardowym ekranie 10-calowym o mocno panoramicznych proporcjach, który ma niezłą jakość, choć system znany z innych modeli grupy PSA nie należy do intuicyjnych i mocno rozwiniętych. Początkowo trudno znaleźć niektóre funkcje, ale po krótkim treningu wszystko staje się w miarę jasne. Ciekawym dodatkiem (opcjonalnym) jest wbudowany rejestrator jazdy o nazwie ConnectedCAM. Jest to niezależna kamera zintegrowana z podstawą wewnętrznego lusterka wstecznego, wykorzystuje technologię Full HD oraz GPS. Jest ona w stanie nie tylko wykonywać zdjęcia, ale również nagrywać wideo widoku zewnętrznego przed pojazdem, z odpowiednimi danymi zapisanymi na zintegrowanej karcie pamięci 16 GB. Nie jest to wiele, ale dzięki połączeniu Wi-Fi dane zarejestrowane przez kamerę można przesłać do smartfona. Kamera działa cały czas i w razie kolizji lub wypadku automatycznie zapisze materiał. Jasne, normalny wideorejestrator ma nieporównywalnie więcej funkcji, ale jeśli ktoś nie chce jeździć z akcesoryjną kamerką, takie rozwiązanie może wystarczyć.
Systemy łączności i aplikacja dedykowana
Tak, każdy nowy lub odświeżony model musi mieć swoją dedykowaną aplikację, która pozwoli na sterowanie wybranymi funkcjami za pomocą smartfona. Tak samo postąpił Citroen i wyposażył C4 w kilka systemów działających online. Oprócz Connect Assist, czyli bezpłatnej usługi abonamentowej i pomocy w trybie całodobowym, która bez subskrypcji umożliwia wysłanie odpowiedniej pomocy automatycznie lub przez naciśnięcie przycisku alarmowego, auto posiada możliwość dostępu z zewnątrz za pomocą aplikacji My Citroën. Co ona potrafi? Możemy przykładowo programować ładowanie w wersji elektrycznej e-C4, włączyć podgrzewanie lub chłodzenie, sprawdzić stan naładowania baterii lub ilość paliwa w baku lub wyszukać pojazd.
Na deser zostaje integracja z Android Auto i Apple CarPlay, więc jeśli ktoś nie chce wbudowanej nawigacji, wszystko nadrobi usługami ze smartfona. Do dyspozycji są cztery porty USB: dwa gniazda u dołu konsoli środkowej (jedno USB typu A i jedno USB typu C) oraz dwa gniazda z tyłu konsoli środkowej (jedno USB typu A i jedno USB typu C). Do tego ładowanie indukcyjne.
Podsumowanie
Nowy Citroen C4 startuje w cenniku od kwoty 73 300 złotych, ale wszystkie ciekawe dodatki do wyposażenia zaczynają się od poziomu Feel, a więc drugiego w kolejności. Tutaj ceny zaczynają się od 80 300 złotych, a za topowe warianty trzeba zapłacić blisko 100 000 złotych. W takiej cenie wielu będzie rozglądało się za konkurencją, która mimo wszystko potrafi dać więcej ciekawych dodatków niż francuski kompakt.
- 10-calowy ekran już w standardzie
- Niewielki ekran przed kierowcą nie rozprasza uwagi
- Wiele systemów wspomagających jazdę
- kilka systemów odpowiedzialnych za jazdę półautonomiczną
- Wsparcie dla dedykowanej aplikacji
- Android Auto i Apple CarPlay w standardzie
- Dla niektórych - ekran przed kierowcą wyświetla zbyt mało informacji
- System info-rozrywki mógłby być nieco bogatszy w funkcje