SMS od Biedronki? Uważaj, to groźne oszustwo

SMS od Biedronki? Uważaj, to groźne oszustwo07.01.2023 08:50
Biedronka
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Tomasz Warszewski

Klienci Biedronki trafili na celownik oszustów podszywających się pod sieć sklepów. Jeśli otrzymaliście podobny SMS, pod żadnym pozorem nie klikajcie w zawarty w nich link.

O ile SMS-y nakłaniające do dopłaty za przesyłkę nie są niczym nowym, tak atak wycelowany w klientów Biedronki zdaje się być bardzo dobrze przygotowany. Wygląda na to, że oszuści nie tylko spreparowali bardzo wiarygodnie wyglądające wiadomości, ale również mogą dysponować konkretną bazą klientów. Wiadomości wydają się być personalizowane, a w wielu z nich pojawia się nawet prawdziwe imię potencjalnej ofiary.

Przestępcy korzystają ze sfałszowanego identyfikatora, co pozwala im podpisywać się jako Biedronka zaś sam SMS zawiera informację o tym, jakoby na odbiorcę czekała nagroda w postaci 150 zł na kartę Moja Biedronka. Aby zgarnąć rzekome dodatkowe środki wystarczy kliknąć w link i podać swoje dane. Oczywiście pod żadnym pozorem nie należy tego robić.

Oszuści nakłaniają odbiorcę SMS-a do przelania 1 zł w celu potwierdzenia tożsamości. Kwota niewielka, ale jeśli to zrobimy to mimowolnie udostępnimy poufne dane bankowe oszustom. Ostatecznie możemy utracić nie tylko login i hasło do bankowości internetowej, ale również dane karty płatniczej lub kredytowej, a wraz z nimi spore sumy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

10 porad bezpiecznego korzystania z internetu

Niepokojące może być jednak to, że w SMS-ach od oszustów możemy zobaczyć swoje prawdziwe imię, co w wielu przypadkach może uwiarygadniać oszustwo. Skąd cyberprzestępcy pozyskali takie dane? Prawdopodobnie z jednego z upublicznionych wycieków danych. O takich przypadkach pisaliśmy już kilkakrotnie, jednak raczej nie dotyczy to wycieku danych klientów Biedronki, gdyż fałszywe SMS-y trafiają także do osób, które nie mają karty Moja Biedronka.

Oczywiście, jak zwykle w takich przypadkach zwracamy uwagę na to, by zachować szczególną ostrożność i nie klikać w linki w wiadomościach, których pochodzenia nie znamy. A już na pewno nie powinniśmy podawać żadnych poufnych danych w tego typu przypadkach. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości i chcielibyśmy się upewnić, czy SMS pochodzi faktycznie od Biedronki, zawsze możemy skontaktować się z infolinią dla klientów, której dane znajdziemy na stronie sklepu.

Klaudia Stawska, współpracownik dobreprogramy.pl

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.