Awaria Gmaila. Firma od rana walczy z poważnym problemem (aktualizacja)
Gmail padł. Nie działa dodawanie załączników, wysyłanie maili, a niektórym nawet logowanie się do poczty. Firma wie o problemie i nad nim pracuje. EDIT: Nie działa dużo więcej usług, na dole artykułu aktualizacja z ich pełną listą.
Problemy pojawiły się w czwartek o poranku. W serwisie Down Detector internauci zgłosili usterkę już kilkaset razy. Błędy występują przede wszystkim w większości Europy, Australii, Japonii i Indiach. Gmail nie działa zarówno na smartfonach, jak i na urządzeniach desktopowych.
Najczęściej usługa pada przy dodawaniu załączników. Gmail „mieli” pliki przez długi czas, aż w końcu informuje, że „coś poszło nie tak”. Części internautów „nie idzie” jednak już wcześniej – niektórzy informują, że w ogóle nie mogą wejść na pocztę. Inni – że wysłanie jakiegokolwiek maila jest kłopotliwe. Jeszcze inni – że nie działają im inne usługi, także Google Hangouts i Dysk Google.
Sam Google wie już oczywiście o problemie. Inżynierowie pracują nad wykryciem źródła usterki i jego naprawieniem. O godz. 8:07 we własnym serwisie raportującym błędy Google napisał: „Kontynuujemy prace nad rozwiązaniem tego problemu. O godz. 10 poinformujemy, kiedy przewidujemy jego rozwiązanie”.
AKTUALIZACJA (10:01)
Google poinformował, co konkretnie nie działa: wysyłanie maili, nagrywanie spotkań w Google Meet, wrzucanie plików na Dysk Google, wrzucanie wizytówek CSV w ustawieniach, oraz pisanie na Google Chat. Inżynierowie nadal pracują nad problemem.
AKTUALIZACJA (11:16)
Ci, którzy liczyli, że po godz. 10 Google ogłosi koniec awarii, zawiedli się. Wprost przeciwnie - update informacji o godz. 10:38 to... jeszcze dłuższy spis niedziałających usług. Do wymienionych powyżej dochodzą: dodawanie stron w Google Sites, korzystanie z Google Keep i usługa Voice mail.