Bunt operatorów internetowych w Szwecji

Szwecja to ostatnio kraj znany z batalii sądowych i zawirowań wokół praw autorskich. Na dodatek od 1 kwietnia wżycie weszło nowe prawo, które znacznie ułatwia właścicielom prawpozyskanie danych o użytkownikach, którzy nielegalnie pobierająchronione utwory, filmy i oprogramowanie. Nic dziwnego więc, żedochodzi do buntu. Najciekawsze jest jednak to, że buntują się nie użytkownicy,tylko... dostawcy usług internetowych - konkretnie trzej szwedzcyoperatorzy na czele z Tele2 obsługujący łącznie milionyinternautów. Buntują się przeciwko nowym przepisom chroniącymwłaścicieli praw autorskich. Bunt przejawia się zmianą politykiretencji danych o użytkownikach korzystających z sieci -postanowili oni w ogóle nie składować adresów IP użytkowników. Wpraktyce uniemożliwi to wykorzystanie praw właścicieli - nawetjeśli zgłoszą się do dostawców po informacje o nieuczciwychużytkowniach, nic nie dostaną, bo nie będzie takich archiwów. Nowe przepisy umożliwiające właścicielom praw autorskich uzyskaniedanych użytkowników bezpośrednio od dostawców (o ile zgodzi się nato sąd) spowodowały w kwietniu spadek ruchu internetowego w Szwecjiaż o 30-50%. Stowarzyszenia autorów nie kryją oburzenia, buntdostawców nazywają wprost - pomoc w przestępstwie. Czas pokaże, czynowe prawo okaże się martwym, legislacyjnym bublem, czy może jednakgdy wszyscy ochłoną wyznaczy nowe standardy.

Wojciech Kowasz

30.04.2009 12:21

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (42)