Google zamknie platformę społecznościową Google+. Przyczyną luki w zabezpieczeniach
W październiku Google powiadomił, że zamierza wysłać swoją platformę społecznościową Google+ na emeryturę. Koniec jej działania zaplanowano na sierpień 2019 roku, ale termin ten został przesunięty z powodu możliwości poważnego wycieku danych.
13.12.2018 14:09
To już drugi wyciek w tym roku. Według Google luka miała wpływ na konta 52,5 miliona użytkowników. Zewnętrzne aplikacje mogły pobrać informacje z profili, w tym nazwiska, adresy e-mail, daty urodzenia i informacje o zawodzie. Dotyczy to także kont oznaczonych jako prywatne.
Szczęśliwie błąd został wykryty przy rutynowych testach oprogramowania Google i nie ma dowodów na to, że programiści, którzy mieli dostęp do wrażliwych danych, w jakiś sposób ten fakt wykorzystali. Możliwe, że w ogóle o tym nie wiedzieli – luka była obecna przez około 6 dni. Użytkownicy otrzymują już powiadomienia o błędzie.
Równie poważna luka została ujawniona w październiku 2018 roku. Możliwe, że udostępniała dane zewnętrznym aplikacjom nawet przez 3 lata. Google wykrył ją w marcu, ale przez ponad pół roku o tym nie informował.
Kolejny problem z bezpieczeństwem przekonał Google, że trzeba czym prędzej pozbyć się Google+. Dostęp do API zostanie wyłączony w ciągu 90 dni od publikacji ogłoszenia. Dokładny termin nie został jeszcze ustalony, możliwe że API będzie wyłączane stopniowo.
W związku z luką przesunięty został termin całkowitego wyłączenia Google+. Społecznościówka będzie działać nie do sierpnia, ale do kwietnia 2019.
\