iPhone Xr w bardziej odważnych kolorach na zdjęciach. Czy Apple mogło przesadzić?

Budżetowy iPhone, jeśli w ogóle tak można określić smartfon warty najpewniej około 3500 złotych, ma pojawić w wersjach kolorystycznych wykraczających poza schemat Apple. Firma z Cupertino, nie licząc wersji specjalnych Product RED, przyzwyczaiła nas do bardziej stonowanych kolorów. Ostatnie iPhone’y pojawiały się najczęściej w kolorze białym, szary czy czarnym. Za niewielkie ustępstwo można uznać modele w kolorze złotym lub rose gold (różowe złoto).

Niektórzy mogą pamiętać kolorowego iPhone’a 5c, ale model ten okazał się klapą, nie spełniając sprzedażowych wymagań Apple. Firma postanowiła jednak ponownie spróbować bardziej egzotycznych barw. Jak informuje serwis 9to5Mac, tani iPhone ma pojawić się nawet w sześciu kolorach: złoty, szary, biały, niebieski, czerwony i pomarańczowy.

W sieci dostępne są zdjęcia, które mają przedstawiać tacki na kartę SIM w tanich iPhone’ach. Potwierdzają one niektóre wersje kolorystyczne, w tym niebieską i czerwoną. Warto zwrócić uwagę, że tym razem Apple nie wybierze jaskrawych kolorów, ale bardziej stonowane barwy.

Prawdopodobnie poznaliśmy również nazwę budżetowego smartfona Apple. Wcześniejsze informacje mówiły o iPhonie 9 lub Xc. Najnowsze doniesienia wskazują jednak nazwę Xr. Według opinii internautów, Xr brzmi po prostu słabo i sugeruje, że Apple miało spory problem z nazewnictwem nowych modeli. Warto wspomnieć, że 5,8-calowy iPhone ma nazywać się Xs. Z kolei największy tegoroczny model będzie sprzedawany jako iPhone Xs Max. Oczywiście, to tylko nazwa. Aczkolwiek klient, który przyjdzie do sklepu Apple, może mieć problem z identyfikacją tego topowego modelu, jeśli będzie musiał wybierać pomiędzy Xr i Xs. Co więcej, początkowo mogą pojawić się problemy z dostępnością tańszego iPhone’a.

Jak już wspomniałem na początku, święto fanów Apple już jutro. Relację z premiery iPhone’ów, jak i pozostałych nowości, znajdziecie na naszym portalu. Zapraszamy już jutro o godzinie 19:00.