Oto Xiaomi Mi A2 – smartfon pozbawiony tego, co najbardziej kochamy w Xiaomi

Xiaomi Mi A1 pojawił się w ofercie producenta we wrześniu zeszłego roku i stanowił w niej swojego rodzaju dziwoląga, a na pewno ciekawostkę – nie posiadał bowiem świetnej nakładki MIUI, lecz czystego Androida One. Sprzedawcy lubili go nazywać takim chińskim Google Pikselem i trzeba przyznać, że zjednało to wielu. Dziś Xiaomi zaczęło kusić nowymi informacji o drugiej odsłonie swojego jedynego modelu pozbawionego MIUI.

Xiaomi Mi A1
Xiaomi Mi A1

16.07.2018 22:47

Smartfony oznaczone logo Android One to urządzenia z systemem pozbawionym jakichkolwiek modyfikacji producenckich czy dodatków doinstalowywanych przez operatora. Za jakość odpowiada tutaj Google, które w przypadku One oferuje najszybsze aktualizacje bezpieczeństwa, bezszwowe aktualizacje i dostępność innych mechanizmów, które możliwie jak najbardziej skracają dystrybucję nowych wersji oprogramowania.

Pierwsza odsłona Xiaomi bez MIUI posiadała wyświetlacz Full HD o wielkości 5,5 cala, Snapdragona 625, 4 GB RAM-u, podwójną 12-megapikselową kamerę i baterię o pojemności 3080 mAh. W cenie około 1000 złotych w zupełności wystarczyło to, by zainteresować potencjalnych nabywców, także w Polsce. Jak na tym tle prezentuje się nowa, zaprezentowana właśnie odsłona serii?

Stanowi ona przede wszystkim ewolucję – smartfon dostosowano do aktualnej oferty pod względem wzornictwa, to poskutkowało zmianą proporcji wyświetlacza na 18:9. Jego wielkość wyniesie 5,99 cala, zaś rozdzielczość 2160×1080 pikseli. Urządzenie ma być dostępne w wariancie z 4 i 6 GB RAM-u, zaś zastosowany procesor to ośmiordzeniowy Snapdragon 660. Urządzenie trafi na półki sklepowe z czystym Androidem w wersji 8.1.

Xiaomi Mi A2, źródło: digit.in
Xiaomi Mi A2, źródło: digit.in

Xiaomi Mi A2 to zatem nic innego, jak opisywany przez nas pod koniec kwietnia Xiaomi Mi 6X, lecz w wariancie pozbawionym MIUI. Czy taka zmiana znów zachęci fanów marki, dla których przecież mocno zmodyfikowany Android stanowi jeden z ważniejszych walorów chińkskiego producenta? Kluczową rolę może odgrać cena, która znów plasować się będzie na poziomie 1 tys. złotych.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (88)