Telewizory: Samsung opracowuje technologię obrazu na dwie generacje do przodu
Samsung zainwestował 12 miliardów dolarów w rozwój technologii QD-OLED. Jeśli koronawirus nie przełoży się na żadne dodatkowe opóźnienia to pierwsze telewizory tego typu mogłyby pojawić się w 2021. Tymczasem jednak koreańska firma myśli o jeszcze bardziej zaawansowanej technologii Quantum Nano Emitting Diode.
16.03.2020 17:04
QNED – tą technologią Samsung może dokonać rewolucji w telewizorach
Przewiduje się, że technologia QD-OLED będzie bezpośrednim następcą telewizorów QLED, składającymi się z ekranów LCD i filtrów z kropek kwantowych (a więc można by je nazywać QD-LCD). QD-OLED powinno być rozwiązaniem, które posłuży nam na rynku przez dłuższy czas, aczkolwiek to nie znaczy, że nie myśli o usprawnieniu tej technologii.
Quantum Nano Emitting Diode, w skrócie QNED, to ulepszona wersja technologii QD-OLED. Ma ona zastąpić dotychczasowe emitery światła niebieskiego OLED rozwiązaniem, opartym o azotek galu, o znacznie większej żywotności.
To jednak nie wszystko, dzięki temu będzie możliwe uzyskanie jeszcze lepszego odwzorowania kolorów, podbicia maksymalnej jasności, a co najważniejsze, wyeliminowanie ryzyka wypalenia matrycy.
Wprowadzenie azotku galu wyeliminuje także potrzebę używania technologii cienkowarstwowej dla paneli OLED, którą stosuje się, by ochronić je przed kontaktem z cząsteczkami tlenu lub wilgocią. W rezultacie produkcja telewizorów powinna przez to być zauważalnie tańsza.
Bazując na raporcie Display Supply Chain, wygląda na to, że Samsung może wprowadzić technologię QNED bez zaburzania procesu produkcji QD-OLED. Samsung będzie musiał jedynie zapewnić sprzęt, którym wprowadzi nanostruktury LED bazujące na azotku galu. Cała reszta procesu technologicznego ma pozostać bez zmian.
Pilotażowa produkcja paneli QNED miałaby rozpocząć się w pierwszej połowie 2021 roku. Jeśli zakończy się pomyślnie, Samsung mógłby być gotowy na masową produkcję.