TweetDeck – aplikacja obowiązkowa dla każdego ćwierkającego
Twitter to bezsprzecznie jeden z najpopularniejszych serwisów społecznościowych. Mimo tego, że na próżno szukać tam rozbudowanych możliwości edycji profilu czy interakcji ze znajomymi, ta prężnie rozwijająca się platforma mikroblogowa stanowi często medium, które informuje o najważniejszych wydarzeniach jako pierwsze. Status serwisu potwierdzają liczby – w grudniu 2014 istniało ponad 500 mln kont, z czego 284 mln były aktywne. Warto się zatem przyjrzeć narzędziu, które rozszerza możliwości Twittera czyniąc z niego prawdziwy informacyjny kombajn.
20.02.2015 | aktual.: 21.02.2015 01:27
TweetDeck został wydany już w 2008 roku jako tworzony przez niezależnego programistę klient Twittera. Program szybko się rozwijał dokonując ekspansji na kolejne systemy operacyjne, by w maju 2011 roku zostać zakupionym przez Twittera. Jest dostępny na Windowsa i OS X, jako rozszerzenie dla Google Chrome i Safari oraz jako aplikacja działająca w oknie przeglądarki.
Interfejs programu stylistycznie nawiązuje do oficjalnej aplikacji Twittera na Androida i Windows Phone. Po prawej stronie okna znajduje się wąski pasek boczny, na którym zostały umieszczone ikony odpowiedzialne za nawigację pomiędzy kolumnami i konfigurację. W odróżnieniu od standardowej wersji Twittera, ćwierki mogą być bowiem wyświetlane w wielu kolumnach jednocześnie. Funkcją w pełni wykorzystującą potencjał takiego rozwiązania jest możliwość obsługi kilku kont jednocześnie. Co więcej, ćwierk dostępny w kolumnie jednego można w łatwy i kontrolowany sposób przećwierkać drugie konto.
Kolejne kolumny, których dodawanie odbywa się poprzez kliknięcie na przycisk z plusem na wspomnianym wąskim pasku bocznym, wyświetlają między innymi powiadomienia o zawartości listy ulubionych, wyszukiwarce, obserwujących czy skrzynce wiadomości. Widoczność każdej z kolumn można oczywiście dostosowywać do własnych potrzeb. Ponadto program oferuję konfigurację szerokości kolumn, wielkości czcionki czy wybór dostawcy usługi skracacza linków.
Treści w kolumnach są oczywiście aktualizowane w czasie rzeczywistym. Gdy zatem obserwuje się wiele kont, nowe ćwierki pojawiają się w niezależnych od siebie kolumnach w zasadzie bezustannie. Jednocześnie cała procedura przebiega płynnie i przejrzyście, co jest w dużej mierze zasługą kolumnowego interfejsu, zachowana została czytelność oryginalnego interfejsu Twittera.
Program jest dostępny w naszej bazie w wersji dla Windowsa i OS X, a rozszerzenie do przeglądarki Chrome można pobrać z jej sklepu. W pełni funkcjonalna i działająca równie płynnie jest również wersja webowa. Będąc przy temacie Twittera, zachęcamy Was do obserwowania oficjalnego konta dobrychprogramów w tym serwisie. Kilka dni temu zyskało ono nieco na człowieczeństwie.