Unreal Engine 4.7 – powiew świeżości w kultowym silniku gier

1998 był zdecydowanie dobrym rokiem dla graczy, między innymi ze względu na premierę klasycznego już Unreal. Być może niewielu wówczas podejrzewało, że jeszcze większy wpływ na historię komputerowej rozrywki będzie miał silnik graficzny, na którym gra powstała. Dzięki Unreal Engine stworzono bowiem ogromną liczbę tytułów, które dziś można uznać za kultowe. Silnik doczekał się właśnie wersji 4.7, która wnosi sporo nowości.

Unreal Engine 4.7 – powiew świeżości w kultowym silniku gier

26.02.2015 | aktual.: 02.03.2015 11:11

Programiści z Epic Games skupili się na dodaniu do silnika funkcji najczęściej postulowanych w informacjach zwrotnych od użytkowników. Jedną z nich była długo oczekiwana możliwość tworzenia androidowych gier na komputerach Apple, co właśnie stało się możliwe.

Podgląd w trybie Oculus Rift
Podgląd w trybie Oculus Rift

Liczne zmiany wiążą się z dostosowywaniem silnika do najnowszych trendów – udostępniono zatem w pełni funkcjonalną platformę HTML5 z obsługą WebGL (tylko w wersji dla Windows), dzięki czemu zbudowanie kompatybilnej z przeglądarkami wersji gry ma się odbywać za pomocą jednego kliknięcia. Udostępniony został także wygodny podgląd wygenerowanej grafiki w trybie Oculus Rift, co biorąc pod uwagę popularność Unreal Engine może być dużym krokiem w stronę ułatwienia dostosowywania gier do specyfiki wirtualnej rzeczywistości.

Znacznego rozbudowania i dopracowania doczekała się także animacja postaci. Możliwe jest już na przykład edytowanie animacji w narzędziu Persona za pomocą prostej osi czasu. Wprowadzone zmiany zostaną zapisane jako kolejna warstwa, co daje możliwość łatwego powrotu do stanu sprzed edycji. W wersji 4.7 można już także podglądać pracę kontrolera kości postaci w czasie rzeczywistym, bez konieczności rekompilowania. Nowy Unreal Engine może zatem osłabić pozycję konkurencyjnych narzędzi do animowania postaci, na przykład popularnego Posera.

Pokaz możliwości półprzepuszczalności dzięki Foliage Shading Model
Pokaz możliwości półprzepuszczalności dzięki Foliage Shading Model

Wiele udoskonaleń wprowadzono także do samego interfejsu. W tej kwestii twórcy silnika szczególnie pilnie przyglądali się głosom społeczności dotyczącym potrzeby zwiększenia przejrzystości UI. Solidnej przebudowy doczekał się na przykład edytor Blueprint. Alternatywą dla wizualnej edycji komponentów może być oczywiście edytor C++. Sam kod programu został udostępniony dla użytkowników już z poziomu interfejsu, co ma znacznie ułatwić możliwości debugowania.

Unreal Engine 4.7, biorąc pod uwagę oferowane możliwości i model dystrybucji po wielu latach jest nadal w ścisłej czołówce na rynku silników graficznych. Aktualnie zakup licencji wiąże się z comiesięczną opłatą w wysokości 19 dolarów. Po premierze gry Epic Games wymaga uiszczenia prowizji na poziomie 5% zysku. Nikt chyba nie powie, że za w pełni profesjonalne oprogramowanie, dzięki któremu przez lata powstawały najlepsze gry komputerowe, były to wygórowane pieniądze.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)