Windows 10 S odporny na znane ransomware. Ograniczenia popłaciły?
Bezpieczeństwo w systemie Windows ma być oferowane na najwyższym poziomie także przypadku Windowsa 10 S. Zgodnie z zapowiedzią Microsoftu, nie jest on na tę chwilę podatny na żadne znane zagrożenie typu ransomware. Teoretycznie jest się czym chwalić, jednak czy aby na pewno jest to duży sukces?
12.06.2017 | aktual.: 02.08.2017 12:58
Windows 10 S to jedna z najnowszych wersji systemu Microsoftu, która w dużym skrócie jest zwykłą wersją Windowsa ograniczoną jednak do instalacji programów UWP wyłącznie ze sklepu Windowsa. Odstawiając na bok rozważania odnośnie jej użyteczności, warto zwrócić uwagę, że sam ten fakt jest już sporym gwarantem bezpieczeństwa. By znaleźć się w oficjalnym Sklepie, aplikacje muszą przecież przejść procedurę weryfikacji, zatem umieszczenie w nich szkodliwego kodu jest już na tym etapie, przynajmniej w teorii, eliminowane.
Inną kwestią pozostaje zainteresowanie systemem od strony użytkowników. Windows 10 S to całkowita nowość na rynku, toteż trudno w tej chwili mówić o „opłacalności” prób tworzenia szkodliwego oprogramowania, które będzie w stanie ominąć zabezpieczenia w Sklepie.
Z pewnością, jeśli popularność systemu zacznie rosnąć i zastosowanie jakiegoś ataku mogłoby przynieść wymierne korzyści, hakerzy i twórcy oprogramowania będą podejmować działania w kierunku stworzenia odpowiednio sprytnych aplikacji, również typu ransomware. Póki jednak to nie nastąpi, Microsoft może dumnie głosić, że ich najnowszy system jest całkowicie odporny na wszystkie zagrożenia tego rodzaju.