Blogi na dobrychprogramach - Styczeń (31)

Mam wrażenie jakbyśmy nowy rok powitali raptem kilka dni temu, a to już miesiąc minął. W styczniu w końcu pojawiły się mrozy oraz śnieg, skłaniające do spędzania większości wolnego czasu w domu. Ponadto rozpoczęła się kolejna edycja testów sprzętu od Intela, w której około 30 blogerów dostało płyty główne, laptopy, tablety czy inne urządzenia w zamian za opisanie swoich zmagań ze sprzętem na blogu dobrychprogramów. Testy zostały podzielone na tury, pierwsza właśnie dobiega końca i wkrótce kolejni blogerzy będą mieli szansę się wykazać w drugiej turze. Autorzy najlepszych recenzji mają szansę wygrać ASUSa Transformer Book T100, w przypadku najlepszego blogera, oraz jeden z dwóch tabletów Dell Venue 7 dla drugiego i trzeciego miejsca.

Oprócz akcji od Intela, która kończy się 10 marca, redakcja co miesiąc nagradza najlepsze wpisy cennymi nagrodami, a w wyborze najlepszych wpisów pomagają blogerzy oraz najaktywniejsi komentujący. Głosować można na specjalnie przygotowanej do tego stronie do 8 lutego, a 15 lutego redakcja wyłoni zwycięzców.

Ogółem

Porównując styczeń 2014 z tym samym miesiącem w roku ubiegłym, to w poprzednim miesiącu było o 17 wpisów mniej. Natomiast na stronę główną bloga w styczniu 2013 trafiło o 5 wpisów więcej niż w styczniu 2014. Pragnę nadmienić, że zarówno w styczniu 2013, jak i 2014 mieliśmy akcje blogowe. W 2013 była to akcja o Windows Server 2012, a teraz trwają testy sprzętu Intela. Liczba blogerów praktycznie nie uległa zmianie, bo jest to różnica zaledwie dwóch osób.

Bardzo ciekawie prezentuje się styczeń, jeśli popatrzymy na niego przez pryzmat grudnia. Wygląda to trochę jakby ktoś zrobił kopię, tylko w trakcie tworzenia trochę mu się ręka omsknęła. Maksymalna różnica jest na poziomie +/- trzech wpisów czy blogerów dla danego miesiąca.

Co ciekawe liczba wpisów, które dostają się na stronę główną portalu w grudniu drastycznie spadła do 13, a w styczniu już było ich tylko 10. W ramach przypomnienia; od czasu wprowadzenia nowej wersji portalu na wakacjach, każdy wpis ma szansę trafić na stronę główną portalu. Zazwyczaj liczba wpisów oscylowała w okolicach 20, w listopadzie było to 25 wpisów. Czyżby teraz zostało zastosowane sito z jeszcze mniejszymi dziurkami? Jeśli tak to bardzo cieszę się, że podsumowanie roku zmieściło się w jednej z tych dziurek =)

Na to wygląda, że moja prośba do ludu, o pisanie większej liczy komentarzy została wysłuchana. W porównaniu do grudnia w styczniu było równiutko o 700 komentarzy więcej. Na dodatek jest to najwyższy jak dotąd wynik w styczniu, a mowa o 3650 komentarzach. Poprzedni rekord należał do stycznia 2012 roku, gdzie było o 101 komentarzy mniej.

Pierwsza trójka blogerów według liczby wpisów

(31/2/2014) - (zestawienie/miesiąc/rok)

Bardzo ciekawie ułożyła się pierwsza trójka blogerów według liczby wpisów. Miejsce w zestawieniu zależne jest od ogólnej liczby wpisów, dlatego na pierwszym miejscu jest Shaki81 z 8 wpisami. Każdy z blogerów z pierwszej trójki dostał się ze swoimi wpisami w styczniu dokładnie pięć razy na stronę główną. Jedynie macminik ma niejako bonus w postaci strony głównej portalu dla jednego ze swoich wpisów. Ponadto nie omieszkam wspomnieć o blogerze msnet, który w styczniu podwoił liczbę swoich wpisów, a skłoniły go do tego testy sprzętu od Intela. Gratulacje!

TOP 10 wpisów według liczby komentarzy

(31/2/2014) - (zestawienie/miesiąc/rok)

Bardzo często najwięcej komentarzy dostają wpisy, w których autor wygłasza dość kontrowersyjne poglądy. Niemniej jednak wpis, który nie trafił na stronę główną bloga, najczęściej zdobywa ledwie kilka komentarzy i zostaje zapomniany, a trafienie takiego wpisu do TOP 10 wpisów według komentarzy jest bardzo mało prawdopodobne. Jednak od czasu do czasu zdarzają się wyjątki, dlatego pozwolicie, że zacznę od trzeciego miejsca, gdzie taka sytuacja nastąpiła.

Wpis blogerki ruuuda.m nie trafił na stronę główną, bo nie ma kompletnie nic wspólnego z tematyką portalu. Tekst jest stosunkowo krótki dlatego nie chcę streszczać go w jednym zdaniu, w każdym razie porusza on temat tabletek, które działają do 72 godzin po stosunku oraz problemu z ich uzyskaniem w Warszawie. Raczej tego typu wpis był skazany na dużą liczbę komentarzy.

Jednak to nie jedyna blogerka, której wpis trafił na samą górę zestawienia. Na pierwszym miejscu znalazł się wpis blogerki Xanthia, która w swoim wpisie skrytykowała MacaPro, porównują go między innymi do grilla. Nie był to jedyny wpis tej blogerki, który trafił do zestawienia. Kolejny z nich wylądował na piątym miejscu, a jego tematem była publiczna telewizja i radio. TOP 10 wpisów według liczby komentarzy niewątpliwie należał tym razem do dziewczyn, których nadal na naszym blogu jest mało, za mało.

Na zakończenie

Jak obiecałem w poprzednich podsumowaniach, każdego miesiąca będę z wpisów które trafią na stronę główną portalu wybierał jeden, który najbardziej przypadł mi do gustu. Tym razem mam naprawdę twardy orzech do zgryzienia, bo jak już pisałem tylko 10 wpisów pojawiło się w styczniu na głównej portalu, a cztery z nich są redakcji dlatego automatycznie odpadają. Tak samo jak moje posumowanie roku, bo przecież i tak pewnie czytaliście =P

Dlatego wybrałem świetny wpis macminika o powstawaniu Macintosha i inżynierach chowająchych się po szafach =D. Tytuł wpisu to "Macintosh - zanim nadszedł rok 1984 - Część I ".

Podsumowanie trochę się przesunęło w czasie za sprawą recenzji, którą pisałem w ramach drugiej edycji testów od Intela, trochę się przy niej napracowałem ale myślę że było warto. Piszcie komentarze, zaciągajcie dziewczyny (które lubią elektronikę) do klawiatury i głosujcie na najlepsze wpisy stycznia. Pozdrawiam, Banan =)