Gigabyte stawia na mobilność i ciszę
Gigabyte wystawił na Computeksie sporo świetnego sprzętu. Jednak to nie płyty główne i karty graficzne zwróciły naszą uwagę. Na stoisku można było zauważyć wysyp sprzętu mniej lub bardziej mobilnego, od laptopów po tablety a na smartfonach kończąc.
Zacznijmy od laptopów. Widać, że Gigabyte w tym sezonie stawia na graczy. Na stoisku pojawiło się aż pięć modeli przeznaczonych do cyfrowej rozrywki. Notebooki z zewnątrz prezentują się dość skromnie, przynajmniej w porównaniu do widowiskowych obudów stosowanych przez konkurencję. Jednak to nie wygląd zewnętrzny ma tu największe znaczenie.
Gigabyte postawił na procesory Intel Core i7 oraz całą rodzinę kart graficznych Nvidii, począwszy od popularnych GTX 850M, po potwory takie jak GTX 880M z 8 gigabajtami pamięci GDDR5. Przekrój przekątnych też jest dość pokaźny, od najmniejszego P34 z matrycą 14 cali po 17,3 cala w modelu P27. W tym drugim przypadku dziwi trochę zastosowanie karty ze średniej półki GeForce GTX 860M, która może się okazać za słaba do generowania obrazu FullHD w pełnych detalach w najnowszych tytułach.
W ofercie pojawiły się też modele biznesowe z serii bardzo cienkich i lekkich. Wśród zaprezentowanych trzech urządzeń, na największą uwagę może zasłużyć model U21MD. To hybrydowe rozwiązanie 3 w 1. Po odwróceniu ekranu możemy mieć przyciężki tablet, w normalnej pozycji jest to całkiem poręczny i lekki notebook o wadze 1,4 kg. Po zastosowaniu specjalnej stacji dokującej urządzenie staje się komputerem stacjonarnym, który nie będzie straszył na biurku.
Oczywiście nie zabrakło też tabletów. Zgodnie z aktualną modą, jeden z nich wyposażony jest w Atoma Bay Trail, drugi natomiast w pełnowartościowe Intel Core i5. W mniejszym, dziesięciocalowym urządzeniu o oznaczeniu S10M można naleźć (sic!) dysk HDD o pojemności 1 TB. W standardowym wyposażeniu jest też etui z podpinaną po USB klawiaturą i co ciekawe, wyjście VGA. Z kolei Padbook S11M to nieco większy ekran o przekątnej 11,6 cala, lepsza wydajność, która idzie wraz z zastosowaniem Intel Core i5, a przy tym nieco mniejsza grubość niż u poprzednika. Oba tablety pracują pod kontrolą systemu operacyjnego Windows 8.1.
Ostatnią z ciekawych linii produktów są smartfony znane pod marką GSmart, u nas w kraju raczej mało popularne. Widać jednak, że producent nie zapomina o tym kawałku tortu i również tu odświeża ofertę. Na stoisku natknęliśmy się na bardzo ciekawy model. GX2 kryje w sobie czterodzeniowego Snapdragona 400, który pracuje z zegarem 1,6 GHz. Ekran o przekątnej 5 cali został wykonany w technologii FHD IPS. Pamięć RAM to aż 2 GB, a do wykorzystania na dane mamy 8 GB. W tym modelu warte uwagi są jeszcze: dźwięk w jakości DTS, szybkie ładowanie baterii i programowalny klawisz EZ Key. To nie jedyny smartfon wystawiony na stoisku. Mika M2 i Saga 3 to konstrukcje z procesorami Mediatek MT6582. Cechą wspólną dla wszystkich prezentowanych smartfonów jest możliwość podpięcia dwóch kart SIM oraz najnowszy system Android 4.4 KitKat.
Na koniec coś dla entuzjastów ciszy w komputerze, czyli kompletny system chłodzenia cieczą Water Force. Może chłodzić do trzech kart naraz. Prezentowany model co prawda jest przeznaczony dla kart GeForce GTX 780 Ti, jeśli jednak przyjmie się na rynku, producent nie wyklucza wsparcia dla innych modeli.
Pozdrowienia z deszczowego Tajpej przesyłają Krzysztof Fiedor i Adam Golański