mini recenzja mini rzeczy Hotzlot2018
Hotzlot 2018 zakończył się, uczestnicy wrócili do domów, a wraz z nimi kilka małych rzeczy otrzymanych od sponsorów i partnerów tegorocznego spotkania. Można narzekać, że w tym roku wyjątkowo nikt dostał samochodu, mieszkania, 500+, latarki ulubionego komunikatora albo chociaż krowy... ale na otarcie łez:
- podkładka pod mysz M12 Genesis od firmy Impact S.A
- opakowanie na karty SD/microSD od firmy Transcend
- Ninja Wallet Card Genesis od firmy Impact S.A
- Gumowy portfel na karty kredytowe od firmy FIBARO
Oczywiście nie jest to cały pakiet startowy jaki otrzymali użytkownicy tegorocznego hotzlotu, ale te 4 rzeczy idealnie wpasowały się w moje tu i teraz. Najbardziej zaskoczony byłem podkładką pod mysz. Przyznam szczerze, że do tej pory nie widziałem jeszcze takiego produktu, który ma obszywane krawędzie (co ciekawe wersja M12 Maxi, która ma rozmiar 900x450mm (!!!) także jest w taki sam sposób wykończona). W porównaniu do steelseries, której używam od ponad 4 lat, podkładka m12 jest odczuwalnie grubsza mimo, że sama różnica na papierze nie jest duża - 2mm vs 2,5mm.
Drugim gadżetem, który naprawdę bardzo mi się przyda jest plastikowe opakowanie na karty SD/microSD - takiego mniej więcej (napiszę nawet: dosłownie takiego samego) opakowania szukałem od dłuższego czasu. Opakowanie ma 2 szare wkładki rozmiaru SD na karty microSD siedzące w dwóch kieszeniach (z czterech).
Gumowe opakowanie na karty służy mi za pokrowiec do Ninja Wallet Card (dzięki temu noszę NWC w torbie bez obawy o ewentualną możliwość porysowania tą metalową kartą ekranu od kindla, albo komórki....
Cieszmy się z małych rzeczy.