Blog (173)
Komentarze (5.4k)
Recenzje (1)
@januszekUfole atakują!

Ufole atakują!

"UFO: Enemy Unknown " aka "X-COM: UFO Defense " - o ile dobrze pamiętam to tytuł ten gości na każdym moim komputerze (nawet kiedy używałem pocketa to także grałem na nim w "The Pocket UFO ") od co najmniej 1995 roku.

Krótko mówiąc: grałem w UFO, gram w UFO i pewnie będę nadal grał w UFO.
tak wygląda pierwsze UFO
tak wygląda pierwsze UFO

Nie mogłem więc przejść obojętnie obok najnowszej odsłony gry, czyli: "XCOM: Enemy Unknown " i oczywiście kupiłem ten tytuł już w preorderze. Dzięki temu mogłem zagrać w finalną wersję nowego UFO już w dniu premiery (piątek 12/10/12).

Po 3h godzinach grania już wiem, że autorom udało się zachować klimat pierwszego, kultowego UFO - to będzie hit!
screenshoty nowego UFO
screenshoty nowego UFO

Prawie 2 dekady postępu w grach komputerowych są oczywiście doskonale widzialne i całkiem nieźle słyszalne. Co ciekawe pierwsze UFO zajmuje na dysku 16 mb, najnowsza wersja 15 gb czyli prawie tysiąc razy więcej. Co nas w tej dziedzinie czeka za następnych 20 lat?

screenshoty nowego UFO
screenshoty nowego UFO

Jedyną sprawą, która mnie całkowicie zaskoczyła to polska wersja językowa. Polski dubbing jest dla mnie tak niezwykły, że czasem aż obcy. Ostatni raz z czymś takim spotkałem się w czasie oglądania "Star Trek: Voyager " na Canal+ a wcześniej pamiętam tylko zdubbingowane i emitowane przez telewizję seriale kostiumowe w latach 80‑tych (np. "Saga rodu Paliserów "). Wolałbym wersję anglojęzyczną z polskimi napisami - nowe UFO takiej opcji grania jednak nie posiada.

Napisałbym więcej ale właśnie ogłoszono alarm, kosmici porywają ludzi, muszę działać ;)
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)