Rocznicowo)))

[img=bitcoin]

Niedawno świetowaliśmy Nowy Rok, a tutaj kolejna okazja do świętowania i wystrzałow korków od szampana. Wszyscy zainteresowani cyfrową walutą bitcoin zapewne wiedzą, że mamy już za sobą 15 milionów wykopanyh cyfrowych monet z 21 milionow ogólnie możliwych do wydobycia. Nie to jednak jest tym czego będzie się tyczyć ta notka. Chodzi mianowicie o 7 rocznicę powstania bitcoina, który to 3 stycznia 2009 roku o 18:15:05 czasu UTC został powołany do życia przez tajemniczego Satoshiego Nakamoto. Wygenerował on  pierwszy blok BTC tzw. "genesis block": Wspomniany blok jest specyficzny dlatego, że z chwilą wygenerowania jego nagroda wynosiła 50 BTC, a który nie może być wydany. A tutaj szczegóły wiekopomnego bloku:

Jak wiemy Satoshi Nakamoto stworzył bitcoina jako środek płatniczy, który byłby wolny od rządowej kontroli i pozwoliłby uwolnić się ludziom od całego banksterskiego systemu finansowego, zniewalającego jednostki, rządy i całe kraje. Postulaty te zostały opublikowane 31 października 2008 r. w "Białej Księdze Bitcoina". Czy udało się spełnić w jakiejś mierze śmiały plan Nakamoto? Pokuszę się o opinię, że jednak NIE. Mimo tego, że bitcoin został rozpowszechniony na niemal cały glob, kilkaset tysięcy przedsiebiorstw wdrożyło u siebie tą cyfrową walutę, która stworzyła dla dziesiątek tysięc ludzi miejsca pracy, to nie udało się uwolnić od kontroli przepływu waluty na styku tradycyjna waluta oraz cyfrowa. Kraj w którym systemy bitcoinowe są najlepiej rozwinięte - USA wprowadziły zapisy prawne, które tylko coraz bardziej ograniczają inwestorom pole działania i obniżają innowacyjność ich przedsięwzięć. To prowadzi do zamykania firm zajmujących się branżą bitcoinową. Nie rokuje to zbyt optymistycznie na przyszłość.

Jednak aby nie kończyć w pesymistyczny sposob należy wspomnieć o tym, że bitcoin od chwili powstania do dziś dnia zaliczył ponad 100 milionów transakcji, a trudność wydobycia wzrosła ponad 100 miliardów razy. Znalazło się też pierwsze państwo, które przyjęło jako swoją oficjalną walutę bitcoina. Jest to Księstwo Pontinha. Zaliczyć in plus należy też to, że sama technologia wpłynęła pozytywnie na innych, którzy zafascynowani technologią stworzoną przez SN, zaczęli tworzyć projekty bardzo luźno powiązane z bitcoinem lub nawet niewiele mających z nim wspólnego, ale równocześnie nie mniej kreatywnych.