Quo vadis dobreprogramy

Wpis będzie dotyczył Zaczaruj motyle, pokonaj rywali!. Wahałem się czy podjąć ten temat, ale jednak napisze co uważam.

Już podczas czytania samego opisu gry coś mnie zastanowiło, dlaczego "Gra powstała dla przeglądarki IE9"? Coś mi zaświtało w głowie, przecież nie ma ona zbyt dużego udziału w rynku, a wśród użytkowników dp wypada jeszcze słabiej. Trochę czasu zajęło mi potwierdzenie tego, i przeszukanie newsów, ale w końcu dotarłem do poszukiwanego artykułu Internet Explorer znowu traci, iOS zyskuje który jest ostatnim publikowanym na portalu zestawieniem statystyk najpopularniejszych przeglądarek.

I tak według statystyk opublikowanych 02.05.2011: "W kwietniu IE spadł z 55,92% do 55,11%, nieco gorzej radzi sobie też Firefox (21,63%, w marcu 21,80%). Na trzecim miejscu w globalnych statystykach znalazł się Chrome (11,94%), a za nim Safari (7,15%) i Opera (2,14%). IE 9 jest już używany przez 10%(???) osób korzystających z systemu Windows 7"

A jak statystyki wyglądały dla samego portalu czytamy trochę dalej: "W kwietniu 49,4% odwiedzających nas internautów korzystało z Firefoksa. Na drugim miejscu znalazł się IE - 18,1%, na kolejnych zaś Chrome (16,62%), Opera (13,37%) i Safari (1,24%)."

Sam nie wiem co napisać w odniesieniu do powyższych statystyk i zagrywki redakcji. Zasady konkursu zostały jasno określone, i nic tego nie zmieni. Planowany cel akcji" "Promocja IE9", cel ewentualny: "Piętnowanie świadomych użytkowników, i systematyczne eliminowanie ich z portalu".

Gdzie podział się szacunek dla użytkowników i ich wyborów, a nie wybór przecież zawsze jest czego wyraz w komentarzu dał jeden z redaktorów: "Cebula (redakcja) | 02.06.2011 20:52 @Powerfeniks | 02.06.2011 20:30

Po pierwsze zwróć uwagę na ortografię. Po drugie to zabawa nieobowiązkowa, możesz zmienić skórkę i zapomnieć o motylkach i monopolach, wyzyskach i innych potwornościach..."

No i ja tak zrobiłem, zmieniłem skórkę, ale nie zapomniałem, i nie zapomnę. IE9 nie ściągnąłbym nawet gdyby oferowali mi za to 30 srebrników, może wkrótce dostęp do dp będzie możliwy tylko za pomocą jedynej słusznej przeglądarki? Czy dp ma spotkać to samo co nk? Ostentacyjne kasowanie kont, i exodus do konkurencji? Ktoś może sobie pomyśleć: "Kurcze ale to przecież tylko przeglądarka, o co tyle szumu", ale tutaj chodzi o coś więcej, chodzi o zasady, i wzajemny szacunek.