Nixdorf Computer 8810/16
24.06.2013 | aktual.: 24.06.2013 14:34
Ostatnio na tablicy znalazłem ciekawy okaz komputera produkcji niemieckiej, datowanej na lata 1984-88. Przyglądając się zamieszczonym obrazkom, i patrząc na specyfikacje komputera - a w zasadzie laptopa - zobaczyłem że ów komputer pracował na procesorze typu 286. Postanowiłem go odkupić, za niecałe 180 złotych. Po co mi on? Komputer w głównej mierze będzie mi służyć do testów, a także zapewne do zabawy (mnóstwo jest gier na DOSa ;))
Komputer dotarł do mnie, z całym swym pięknem. Lubie starocie, a myśl że mógłby pójść na odzysk złota czy coś w tym stylu lekko mnie przeraził ;). Postanowiłem od razu się nim zająć. Komputer posiadał dysk 3,5" 40 MB, stację dyskietek 3,5", porty - zauważyłem port równoległy dla drukarek - LPT, wyjście na dodatkowy monitor o standardzie D‑SUB, podobne do D‑SUB, lecz żeńskie (nie wiem jak ten port się nazywał) wejście na myszkę, oraz klawiaturę PS/2. Obraz - monochromatyczny, VGA/CGA LCD.
Laptop przyszedł do mnie oczywiście z uszkodzonym dyskiem, i podejrzewam też że możliwa opcja bez dysku twardego - stacja dyskietek - nie radzi sobie z dyskietkami 3,5" HD - bądź też jest uszkodzona. Szybki test: podmieniłem aktualną stacje dyskietek na inną, któa jest w moim PC - jednak inny typ. W dodatku, dysk twardy był zasilany 3 pinową wtyczką molex(?) któa przypomina wtyczkę zasilającą stacje dyskietek. Włąśnie z tą różnicą ze dyskietki są 4 pinowe.
Dodatkowo ze specyfikacji doczytałem że laptop był sprzedawany z MS‑DOSem w wersji 4.1. Przeszukałem internet w poszukiwaniu obrazów dyskietek tegoż systemu. Zainstalowałem go na maszynie wirtualnej w celu zaimportowania go na dysk przeznaczony dla mojego poczciwego komputerka. W tym celu wygrzebałem dysk twardy używany wieki temu dla Windows 98 (4 GB), ustawiłem jedną partycję 40 MB i gotowe. Dalej to tylko zamontować VHD.
W tym etapie już miałem problem - nie mogłem znaleźć programu do montowania VHD w XP. Straciłem pół dnia aż znalazłem działające oprogramowanie - WinMount, darmowa wersja pozwala na montowanie obrazów max 20MB, więc musiałem się pobawić, niestety, w pirata - jako ze potrzebne było mi to od zaraz. Następnie musiałem sklonować VHD do realnego dysku - obyło się bez problemów. Więc przystępowałem do testów.
Zostawiłem dysk docelowy dla wiekowego sprzętu, w maszynie testowej. DOS się uruchomił bez problemu, jednakże po drugim uruchomieniu w tej samej maszynie - dysk padł. Akurat w takim momencie. W sumie lepiej, po 15 latach pracy, dysk używany od 1998 roku wyzionął ducha - a przeżył wiele.
I teraz, skąd wezmę dysk twardy 40 MB? 1 GB? 4 GB? No cóż, teraz, dopóki nie znajdę dysku, laptop będzie stał, na biurku.
Wpis napisałem - jak zwykle na szybko. Następnym razem - jak dorwę dysk, będzie więcej obrazków ;)