"Recykling" numerów telefonu w Orange
12.03.2012 | aktual.: 14.03.2012 10:04
[image=orange]
Jak to się zaczęło
Od początku posiadania swojego nowego numeru jestem nękany przez osoby szukające pewnego pana. Ów Pan narobiwszy długów w latach 2008-2010 posiadał ten numer, jednak później go skasował. Ja podpisując umowę otrzymałem ten numer, i już od pierwszego dnia korzystania zaczęło się wydzwanianie. Ubiegały sie o mnie aż 4 firmy i ok. 10 dziewczyn - ów Pan był podobno jakimś oszustem matrymonialnym. Na początku myślałem że to pomyłki, jednak po wzięciu na "spytki" jedną z piszących osób prawda wyszła na jaw. Łącznie okazało się że ów Pan miał ok. 150 tysięcy złotych długów, oraz wiele złamanych serc za sobą. Ów Pan mieszka niedaleko mnie, więc niektórzy myśleli że jestem jego wspólnikiem.
Jak działa "szpieg"?
Wykorzystałem trochę wiedzy zawartej w "Sztuce podstępu" Kevina Mitnicka. Popisałem z jedną z ofiar, dowiedziałem się gdzie ten Pan mieszka, ile ma mniej-więcej lat oraz bardzo dużo innych informacji. Dzień później już go widziałem wyprowadzanego w kajdankach...