CUBOT KINGKONG X Pro — Najszybszy i najtańszy wytrzymały telefon!
10.12.2024 | aktual.: 10.12.2024 07:16
Na pierwszy rzut oka oba modele wyglądają identycznie, różnią się tylko trochę rozmiarem. Wersja Pro jest minimalnie większa i cięższa.
Obudowa została tu wykonana w sporej części z tworzywa sztucznego z gumowymi wstawkami. Osobiście nie mam nic przeciwko temu. Tworzywo nie wygląda źle a jest odporne na uszkodzenia i nie zbiera odcisków palców. Do tego na tylnym panelu mamy sporą metalową wstawkę z tłoczonej blachy która wyraźnie kontrastuje na tle czarnej obudowy. Kolorowych wstawek mamy tu nie wiele jeden pomarańczowy punkt tutaj, oraz konfigurowalny przycisk.
Na tylnym panelu mamy dodatkowy ekran otoczony metalową ramką. Ramka wyraźnie wystaje ponad powierzchnię panelu dzięki czemu kładąc gdzieś telefon nie będziemy go rysować. Na ekranie możemy sprawdzić datę, godzinę, stan naładowania baterii, powiadomienia, możemy za jego pomocą sterować muzyką ale moim zdaniem jest to średnio przydatny dodatek. Po prostu to wszystko co możemy robić na tym malutkim ekraniku możemy robić na dużym i to znacznie wygodniej. W ustawieniach mamy dodatkowe menu gdzie możemy zmienić wygląd i ustawienia dotyczącego tego ekranu ale jest ono w całości po angielsku.
Boczna ramka w centralnej części jest metalowa. Z jej prawej strony mamy przyciski do regulacji głośności i zintegrowany z przyciskiem zasilania skaner linii papilarnych który działa bez zarzutu. Z lewej strony znajduje się konfigurowalny pomarańczowy przycisk, oraz slot na karty a na dolne umiejscowiono port USB typu C.
Jeśli chodzi o ergonomię, to telefon wygodnie leży w dłoni. Nie jest ani za duży ani za ciężki biorąc pod uwagę że mamy do czynienia z telefonem z segmentu rugged a stosunek grubości do pojemności akumulatora jest tu również całkiem dobry.
Telefon ma klasę ochrony IP68 oraz IP69K, co oznacza że powinien wytrzymać zanurzenie w wodzie do głębokości 1,5 metra przez 30 minut oraz polewanie strumieniem gorącej wody pod wysokim ciśnieniem. Do tego mamy tu jeszcze wojskowy certyfikat MIL‑STD-810H. Ostatnio pod moim filmem pojawił się komentarz żebym rzucił tym telefonem i sprawdził czy jest wytrzymały. Na przestrzeni ostatnich lat wiele z wytrzymałych telefonów poddałem różnym testom. Prałem je w pralce, rzucałem z mostu, przejeżdżałem po nich samochodem. Ale racja już dawno takich testów nie robiłem więc postanowiłem zrzucić telefon ze schodów no i KingKong X Pro przeżył go bez żadnego śladu, bez żadnej ryski. Do tego na telefonie naklejona była fabrycznie najtańsza folia, nawet nie było na nim żadnego dodatkowego szkła.
Telefon posiada ekran IPS o przekątnej 6,72 cala i rozdzielczości 1080×2400 pikseli. Maksymalna częstotliwości odświeżania to 144 Hz. W ustawieniach telefonu możemy ją zmienić na 60 lub 90 ale dużo lepszym pomysłem jest skorzystanie z trybu auto dzięki któremu telefon sam ją dostosuje do tego co aktualnie robimy. Mamy też w ustawieniach możliwość zmiany nasycenia kolorów.
Zmierzona przeze mnie jasność ekranu wynosi około 600 nitów jest to więc ekran o trochę lepszych parametrach niż w podstawowej wersji. O wyższej częstotliwości odświeżania i nieco jaśniejszy. Obraz jest ostry i a kąty widzenia szerokie. Kolory mogłyby być bardziej nasycone a biel czystsza ale nie jest źle. Po prostu jest to pod tym względem typowy średniak.
Jeśli chodzi o specyfikację to CUBOTa KINGKONG X PRO napędza MediaTek Dimensity 8200. Jest to spory upgrade względem KingKonga X którego napędza Dimensity 7050 co za chwilę zobaczycie w wynikach benchmarków.
Z technicznego punktu widzenia Dimensity 8200 to 8 rdzeniowy procesor wykonany w nowoczesnym i bardzo niskim 4 nm procesie technologicznym. Dimensity 8200 to procesor z jednym rdzeniem o taktowaniu 3,1 GHz, trzema rdzeniami po 3,0 GHz i czterema rdzeniami po 2,0 GHz. Za generowanie grafiki odpowiada tu sześciordzeniowy Mali-G610 taktowany zegarem 925 MHz. Do tego telefon posiada 12 GB pamięci RAM LPDDR5, którą możemy dalej rozszerzyć przy pomocy wirtualnej pamięci RAM, oraz 256GB pamięci wewnętrznej UFS 3.1, którą możemy dalej rozszerzyć za pomocą karty microSD.
Jeśli chodzi o wyniki testów syntetycznych to Cubot KingKong X Pro wykręcił po prostu najlepsze wyniki w segmencie wytrzymałych telefonów. Jest to więc na chwilę obecną najszybszy twardziel na rynku, a Dimensity 8200 jest jednym z najszybszych czipów w średnim segmencie. Ustępuje on wprawdzie Snapdragonowi 7+ GEN 2 ale zostawia w tyle zarówno układy Dimensity serii 6 jak i 7000. Nie wspominając już o Helio G99 który wcale nie tak dawno był królem średniego segmentu. W codziennej pacy smartfon działa bez żadnych problemów. Nic się nie zacina, a dzięki sporej ilości pamięci aplikacje są dłużej przechowywane w pamięci. Możemy na telefonie pograć w każdą grę z Google Play na wysokich ustawieniach grafiki bez zacięć a telefon nawet po dłuższej rozgrywce pozostaje chłodny. Możemy też oglądać filmy na YT w wysokiej rozdzielczości i z HDR, ale niestety ze względu na brak certyfikatu widevine L1 najlepsza dostępna jakość w serwisch streamingowych takich jak netflix to zaledwie 480p.
CUBOT KINGKONG X PRO ma z przodu aparat do selfie 32P, a z tyłu aparat główny 100 MP, oraz makro 5MP. Jest to więc dokładnie taki sam zestaw kamer co w KingKongu X.
Jeśli chodzi o ich jakość, to aparat główny robi co najwyżej przyzwoite zdjęcia, jasne ale mało szczegółowe, z niskim kontrastem i jakby nieco matowe. Ja lubię kiedy zdjęcia mają żywe, nasycone kolory. Zdjęcia nocne są widocznie zaszumione co jest ich zdecydowanym minusem. Rozczarowuje jakość kamery makro która nie dość że miewa problem ze złapaniem ostrości to jak na czujnik tego typu rejestruje zaskakująco mało szczegółowy obraz. Telefon może nagrywać wideo nawet w rozdzielczości 4K. Telefon nie ma żadnej stabilizacji, co jest sporym minusem kiedy nagrywamy w ruchu. Do tego nagrania odznaczają się słabą szczegółowością niskim kontrastem.
Telefon działa pod kontrolą systemu Android 14. Z jednej strony system jest „czysty”, bez zbędnych aplikacji reklamowych, ale z drugiej widać że Cubot wkłada w niego minimalny nakład pracy co objawia się sporymi brakami w tłumaczeniu. W ustawieniach bez problemu znajdziemy kilka menu w całości po angielsku. Dla mnie nie stanowi to problemu, ale niesmak pozostaje. Do tego praktycznie nie ma szans na aktualizację do wyższej wersji Androida. Co jakiś czas i w miarę potrzeb mogą pojawiać się jakieś drobne aktualizację usuwające drobne błedy ale to tyle jeśli chodzi o jego wsparcie.
Smartfon zasila bateria o pojemności 10 200 mAh, obsługująca ładowanie o mocy 33 W. Pod tym względem nic się tu nie zmieniło względem poprzednika
Na swojej stronie Cubot podaje że telefon może wytrzymać w trybie czuwania przez ponad 1200 godzin, lub przez 17 godzin odtwarzać filmy. Trochę dziwne bo są to wartości identyczne do tych z Cubota KingKong X. Na telefonie przeprowadziłem swój standardowy test podczas którego telefon odtwarzał film na YT w trybie pełnoekranowym z głośnością ustawioną na 50% i jasnością ustawioną mniej więcej na 450 nitów przez ponad 19 godzin po których zostało mu 9% energii. Jest to niezły wynik, trochę lepszy nić KingKonga X. W tabeli dodałem dodatkową rubrykę ocena gdzie możemy zobaczyć jak bateria danego telefonu wypada na tle konkurencji, przy czym im ocena niższa tym wynik lepszy. Na jej podstawie widać że KingKong X Pro wypada pod tym względem niemal idealnie w środku stawki.
Jeśli chodzi o łączność to telefon posiada hybrydowy slot na dwie karty w formacie nano-SIM lub jedną nano-SIM i jedną microSD. KingKong X Pro poza LTE obsługuje również sieć 5G, która podobnie jak LTE działa na obu slotach. Ponadto smartfon obsługuje Wi‑Fi 6, posiada moduł Bluetooth 5.3 i NFC. Nawigacja współpracuje z systemami GPS, GLONASS, Galileo i BEIDOU a telefon w krótkim czasie wykrywa sporo satelitów.
Telefon posiada tylko jeden głośnik multimedialny umieszczony na tylnym panelu. Tyle rzeczy Cubot poprawia w swoich telefonach a tej jednej jakże irytującej nie jest w stanie. No, moim zdaniem jest to po prostu najgorsze możliwe miejsce na głośnik. Czy trzymamy telefon w dłoni, czy gdzieś go kładziemy to zawsze go sobie tłumimy. A jak jest z jakością dźwięku? Przeciętnie. Dźwięk jest czysty, ale brakuje mu głębi i prawie nie ma basów. Do tego jest też cichy.