@SongokuuJabłka z baraku
Jabłka z baraku
To miał być piękny dzień
Dla fanbojów Samsunga a smutny dla wyznawców Apple. Amerykańska komisja do spraw handlu międzynarodowego (ITC) zakazała sprzedaży na terenie SZA (stany zjednoczone ameryki - aż dziwne, że nikt tego skrótu nie używa) niektórych produktów Apple. Chodzi o iPhone 4, iPhone 3, iPhone 3GS, iPad 3G oraz iPad 2 3G. Zakaz miał zostać wprowadzony ze względu na złamanie patentu, którego nazwa i tak nic nam nie powie ale gdyby ktoś chciał poczytać:Patent No, 7,706,384. Patent należy do firmy Samsung. Czyli, wojenki Apple-Samsung ciąg dalszy, z tym, że tym razem triumfował ten drugi. No właśnie, triumfował, czas przeszły...
Zakaz sprzedaży miał wejść w życie 5 Sierpnia, czyli już jutro. Nie dojdzie jednak do tego ponieważ zainterweniował sam prezydent Barack Obama i walnął w twarz Samsunga swoim VETO.
Warto odnotować, że to pierwsze od czasów prezydenta Reagana podważenie decyzji ITC przez głowę państwa.
What now?
Czy świat się zawalił? Nie.
Apple dziękuje prezydentowi. Samsung ubolewa nad całą sprawą. A mnie najbardziej boli to, że jedni mogą a drudzy nie. Smutne? Nie. Ale jakiś taki niesmak pozostał...
Ciekaw tylko jestem jak postąpiłby prezydent Obama w odwrotnej sytuacji...
