Logitech Brio 300 kontra Brio 500, która lepsza? Pojedynek
Choć nie narzekam na jakość obrazu w kamerce mojego laptopa, to jednak czasem warto zaprezentować się w wyższe jakości. Test kamer Brio 300 i Brio 500, dostarczonych przez Logitech, stwarza ku temu doskonałą okazję, tym bardziej że coraz częściej zdarza mi się włączać obraz z kamery podczas spotkań prowadzonych na Zoomie lub Teamsach.
Kamerki Brio 300 i Brio 500 zostały wprowadzone do sprzedaży przez Logitech w podobnym czasie, jednak różnią się od siebie dość diametralnie, a przede wszystkim ceną.
W pudełkach z Brio 300 i 500 nie znajdziemy nic więcej poza "papiero-ulotkami". Szkoda, bo oba urządzenia możemy podłączyć za pomocą USB‑C, jednak nie każdy, w laptopie czy stacjonarce, posiada wystarczającą ilość takich portów. Dlatego też widziałbym w zestawie odpowiednią przejściówkę z UBS‑C na USB‑A.
Specyfikacja
Brio 300 | Brio 500 | |
---|---|---|
Rozdzielczość liczba klatek na sekundę | Full HD 1080p/30fps HD 720p/30 kl./s | Full HD 1080p/30 kl./s HD 720p / 60 kl./s |
Pole widzenia po przekątnej | 70° | 90° |
Możliwość powiększenia obrazu (sprzętowe) | 1× | 4× |
Automatyczne ustawianie ostrości | Nie | Tak |
Automatyczna korekcja natężenia światła | RightLight 2 | RightLight 4 |
Niwelujący szumy mikrofon | Mikrofon pojedynczy | 2 mikrofony formujące wiązkę |
Połączenie | Połączenie USB-C typu „plug and play” | Połączenie USB-C typu „plug and play” |
Długość kabla | 1,5 m | 1,5 m |
Zgodność ze statywami | NIE | Tak |
Osłona migawki | Tak | Tak |
Wsparcie dla oprogramowania | Tak | Tak |
Obie kamery, choć różnią się kształtem obudowy, zostały wykonane z plastiku pochodzącego z recyklingu, za co należą się wielkie ukłony w stronę Logitrecha. Ponadto kartoniki, w które urządzenia są zapakowane, posiadają certyfikat FSC (rada ds. Odpowiedzialnej Gospodarki Leśnej).
Obudowa Brio 300 ma kształt obróconego stożka, a w jego szerszej części zainstalowano obiektyw z zasłoną, mikrofon i diodę informującym o aktywności urządzenia. Bryła Brio 500 ma z kolei walcowatą konstrukcję. Szerokokątny obiektyw z przysłoną i dwoma mikrofonami ulokowano na jednym z jej dłuższych boków. Nie zabrakło tu również bliźniaczej diody notyfikacyjnej.
W obu modelach zastosowano taki sam uchwyt mocowania do monitora — przypominający łapkę. Urządzenia dobrze trzymają się ekranu, o ile posiada minimalnie 0,6 mm grubości, w innym wypadku mógłby być problem ze stabilnością kamer.
Choć oba urządzenia są typu plug and play — nie wymagają dodatkowego oprogramowania lub sterowników, aby poprawnie działać. To jednak warto zainstalować aplikację Logi Tune, aby uzyskać możliwość dopieszczenia kilku detali jak: jasność, kontrast, saturacja, balans kolorów, automatyczna ekspozycja i balans bieli czy włączenie BLC. Interfejs aplikacji jest bardzo prosty i przeżyty. Jeśli posiadamy inne urządzenia biurowe ze stajni Logitech, również i one powinny zostać wylistowane w oprogramowaniu. W Logi Tune uświadczymy dodatkowe opcje dedykowane wyłącznie dla Brio 500, są nimi: zoom, oraz możliwość zmiany kąta "widzenia" kamerki, a także inteligentne śledzenie osoby.
Najważniejszym aspektem dla obu kamer jest oczywiście obraz, jaki potrafią uchwycić i to, jakiej on będzie jakości. Obie kamery w rozdzielczości Full HD 1080p nagrywają wideo w 30 kl./s
Przed wykonaniem testów ustawiłem obie kamery tak, aby przechwytywały zbliżone pole. Brio 500 posiada szerokokątny obiektyw i czterokrotne zbliżenie, więc ją dopasowywałem do uchwycanego obrazu przez Brio 300. Już na pierwszy rzut oka wideo różnicę w jakości. Obraz jest bardziej jasny i wyraźny z Brio 500. Z kolei intensywność kolorów praktycznie taka sama. Po dłuższym teście ewidentnie Brio 500 lepiej sobie radzi z korekcją natężenia światła, a to przekłada się na lepsze ujęcia, gdy światło pada np. bezpośrednio za naszych pleców.
Również w gorszych warunkach oświetleniowych Brio 500 sprawuje się lepiej. Obraz ma mniejsze ziarno i jest bardziej wyraźny.
Ale generalnie oba modele sprawują się przyzwoicie, niezależnie od tego, który model wybierzemy. Myślę, że dla osób pracujących hybrydowo będą one idealnym rozwiązaniem. Pozwolą prezentować się w rozdzielczości HD.
Dodatkowo obie kamery wyposażone są we wbudowane mikrofony z funkcją redukcji szumu. Brio 300 posiada jeden, więc dźwięk przechwytywany jest w mono, z kolei wiązkę w modelu 500 formują dwa mikrofony. Do jakości dźwięku nie można mieć zastrzeżeń, jest naprawdę zadowalająco, choć czasem algorytm redukcji szumów zawodzi i zdarzają się usłyszeć niechciane dźwięki.
Zarówno Brio 300, jak i 500, wykonują swoje zadanie bardzo dobrze. Jednak jeśli chcemy mieć uchwycone większe pole w lepszej jakości, to Brio 500 na pewno będzie lepszym wyborem. Dla mnie osobiście obraz przechwytywany przez Brio 300 jest wystarczający, w końcu widać diametralną przepaść w jakości między kamerą z mojego laptopa. Teraz wszyscy widzą mnie w Full HD, choć nie wiem, czy są z tego powodu zadowoleni.
* egzemplarze do testów i recenzji zostały udostępnione przez producenta.