Javelin – moja nowa domyślna przeglądarka na Androida

Przeglądarka internetowa, to chyba jeden z najważniejszych i najczęściej uruchamianych aplikacji na systemach mobilnych. W sklepie Android do wyboru jest cała masa przeglądarek, zarówno od największych graczy jak i od entuzjastów. Wybór nie jest prosty, a żeby się wybić trzeba stworzyć produkt naprawdę wyjątkowy.

Po prostu piękna

Do tej pory byłem użytkownikiem Chrome’a i Opery. Przeglądając kilka dniu temu Play Store natrafiłem na aplikację Javelin. Po kilku minutach zabawy ten produkt tak mnie zachwycił, że stał się moim domyślnym Web Browserem.

Producent przeglądarki postawił przede wszystkim na piękny wygląd i intuicyjną obsługę. Program jest w pełni zgodny z KitKatem, oferując przezroczystość zarówno górnej jak i dolnej belki. Zyskają na tym szczególnie użytkownicy telefonów i tabletów wyposażonych w przyciski ekranowe. Na moim Nexusie 7 strona WWW zajmuje 100% ekranu.

Intuicyjna w obsłudze

Nawigacja i dostęp do podstawowej funkcjonalności oparty został na gestach. Przesuwając palcem w lewo zyskamy dostęp do zakładek, ruch w prawo odsłoni menu opcji. Gesty dwoma palcami w lewo lub prawo pozwala szybko poruszać się między otwartymi kartami. Dwa palce w dół wyświetlą listę otwartych kart, a dwa palce w górę zamkną aktywną kartę. Sama lista zakładek sortuje się automatycznie w porządku od najczęściej uruchamianych.

Masa dodatków

Javelin to przeglądarka bogato wyposażona w ciekawe funkcje. Znajdziemy tu wbudowany Ad‑Block, tryb Incognito oraz tryb czytania, który usuwa ze stron wszystkie zbędne elementy, zostawiając sam tekst. Jedną z ciekawszych funkcji jest wbudowany VPN. Usługa jest płatna ok. 6 zł miesięcznie z pierwszym miesiącem darmowym. Ta funkcja może być szczególnie przydatna dla osób wyczulonych na brak anonimowości w sieci oraz daje możliwość ominięcia ograniczeń regionalnych na niektórych stronach.

Szybka i prawie darmowa :)

Sama przeglądarka jest niesamowicie szybka. Uruchamia się błyskawicznie, a płynność przewijania stron jest bardzo dobra. Program występuje w wersji darmowej i płatnej. Na szczęście ograniczenia w wersji darmowej są symboliczne. Można otworzyć jednocześnie do 10 kart i niemożliwe jest ustawienie własnej strony startowej( która nie jest taka zła – pasek wyszukiwarki Google z fajną tapetą). Pełna wersja kosztuje 2,99 $.

Ja bez zastanowienia odblokowałem dodatkową funkcjonalność ale nie dlatego, że limit 10 zakładek jakoś mnie ograniczał, a raczej w celu wsparcia developera. Stworzył on naprawdę świetny produkt, który bardzo dynamicznie się rozwija. Polecam samodzielnie wypróbować Javelin.