Apple Watch 3 wykorzysta eSIM – jak działa wbudowana karta?
Wczoraj zaprezentowane zostały nowe urządzenia Apple, w tym Apple Watch, po raz pierwszy wyposażony w łączność z sieciami telefonii komórkowej. Choć w tym wariancie nie będzie niestety dostępny w naszym kraju, wielu może się zastanawiać, w jaki sposób urządzenie będzie łączyć się z nadajnikami. Zapowiedziano przecież, że nie będzie do tego konieczne posiadanie odrębnego numeru telefonu i... fizycznej karty SIM w formie, jaką znamy dzisiaj. Zegarek wykorzysta eSIM – a co to za standard?
13.09.2017 | aktual.: 13.09.2017 15:45
Przede wszystkim nie całkiem nowy. Choć rzeczywiście urządzeń, które go wykorzystują jest na razie na rynku jak na lekarstwo, to prace nad elektroniczną wersją karty SIM prowadzone były już w 2015 roku. Ostatecznie pierwsza implementacja tego rozwiązania trafiła do smartzegarka Samsunga – Gear S2 Classic 3G w lutym roku ubiegłego, a ponieważ nad rozwojem standardu poza Samsungiem pracowało właśnie Apple, docelowego pojawienia się w smartwatchu z jabłkiem w logo można się było spodziewać.
Zasada działania elektronicznej wersji karty SIM jest w swojej istocie dość prosta. Niewielki, elektroniczny układ, na stałe zamontowany w urządzeniu odpowiada za identyfikację abonenta, w gruncie rzeczy działając analogicznie, jak dotychczasowa karta. Różnica polega na tym, że odpowiedni numer zostaje przydzielony zdalnie; nie jest konieczne (bo i niemożliwe) ręczne przekładanie kart. Co więcej, w tym przypadku numer ma być taki sam, jak w iPhonie właściciela, bez konieczności kupowania nowego abonamentu.
Oczywiście to nie są jedyne korzyści. Stosowanie elektronicznej wersji karty SIM przekłada się również na łatwiejsze tworzenie urządzeń odpornych na zachlapania: eliminujemy w końcu obecność tacki czy innego otworu, w którym należałoby umieścić kartę w dotychczasowej formie. Trudniejsza (niemożliwa?) staje się także bezkarna kradzież urządzenia, co dotychczas nie wydawało się wielkim problemem: kradzież, usunięcie karty SIM by zatrzeć ślady aktywności, wyzerowanie urządzenia, gotowe.
Niska popularność eSIM może już wkrótce przejść do historii i to wcale nie dlatego, że Apple Watch jest teraz najpopularniejszym zegarkiem na świecie. Coraz więcej zastosowań zbliża się wielkimi krokami, a przykładem niech będą urządzenia oparte o architekturę ARM z Windowsem 10 na pokładzie. Wykorzystanie eSIM w tym przypadku potwierdzono już kilka miesięcy temu, pierwsze premiery spodziewane są natomiast w październiku.