Apple Watch: smartwatch ratujący życie z zawsze włączonym ekranem
Apple Watch to nie tylko smartzegarek. To przede wszystkim urządzenie medyczne, które może uratować życie. Podczas konferencji prasowej Apple pokazał kilka wzruszających historii ludzi, których życie uratował lub znacznie poprawił dzięki motywacji do uprawiania sportu.
10.09.2019 | aktual.: 11.09.2019 10:48
Apple Watch to także narzędzie zbierania danych do badań medycznych. Ponad 400 tys. osób brało udział w badaniach serca, co pozwoliło zbudować system wczesnego ostrzegania przed zaburzeniami rytmu serca. Niebawem ruszą kolejne badania. Apple Hearing Study ma pomóc chronić słuch i ostrzegać przed nadmiernym hałasem. Apple Women's Health Study pomoże badać niepłodność i osteoporozę. Health and Movement zaś zbada wpływ uprawiania sportu na zdrowie. Oczywiście udział w tych badaniach jest opcjonalny. Na razie programy działają jedynie w USA.
Apple Watch – jaka przyszłość czeka najpopularniejszy smartzegarek?
Podczas konferencji zapowiedziany został także Apple Watch series 5. Zegrek w końcu dostał ekran LTPL, który nie będzie się wyłączał. Zupełnie jak na tradycyjnym zegarku, zawsze będzie można zobaczyć godzinę, bez wykonywania gestu ani dotykania ekranu. Ekran będzie dopasowywał podświetlenie i częstotliwość odświeżania do aktualnych warunków.
Ekran będzie włączony także podczas treningu, a podczas wycieczek terenowych można będzie włączyć kompas. Mimo że będzie pracował cały dzień, Apple Watch wciąż będzie pracował 18 godzin.
Apple Watch 5 dostanie także funkcje zapewniające nam bezpieczeństwo. W 150 krajach będzie można wezwać pomoc, dotykając ekranu. iPhone nie będzie do tego potrzebny. Podobnie jak iPad, Apple Watch 6 także został wykonany w całości z odzyskanego aluminium.
Zegarki będą dostępne w sklepach od 20 września. Ceny zaczynają się od 399 dolarów (w Polsce 1999 zł). Ponadto cena Apple Watcha 3 generacji spadła do 199 dolarów.
Premiera Apple po raz pierwszy na YouTubie
Pierwszy raz Apple transmituje premierę nowych urządzeń nie tylko na własnej stronie, ale też na YouTubie.