Apple szykuje MacBooki z procesorami ARM? Miałyby zadebiutować wkrótce
Procesory ARM w komputerach osobistych to ciekawe rozwiązanie, aczkolwiek patrząc na starania, choćby Microsoftu, nie do końca jeszcze udane. Tymczasem według najnowszych doniesień Apple planuje wydać MacBooki z CPU tego typu już wkrótce.
SoC typu ARM mógłby uniezależnić Apple od Intela i AMD
Do tej pory komputery MacBook wykorzystywały procesory wraz z zintegrowanymi układami graficznymi Intela. Część z nich posiadała również dedykowane GPU firmy AMD. Przechodząc na architekturę ARM, Apple mogłoby wprowadzić własne rozwiązania. Od dłuższego czasu spekulowało się o tym, że nowe komputery Mac będą wyposażone w wariant układu A14 Bionic, wykonany w litografii 5 nm FinFET. Procesory mobilne amerykańskiej korporacji odznaczają się niesamowitą wydajnością, która w wielu aspektach niewiele ustępuje nawet 6-rdzeniowym procesorom Intel Core i7, a jednocześnie mają znacznie mniejszy pobór mocy.
Jak donosi autorytet w tematyce Apple, analityk Ming-Chi Kuo, firma pracuje obecnie nad nowymi Macbookami z procesorami ARM, które mają pojawić się na rynku na przełomie 2020 i 2021 roku. Planowy termin wprowadzenia do sprzedaży to ostatni kwartał 2020 bądź pierwszy kw. 2021 roku. Z raportu Ming-Chi Kuo nie dowiadujemy się jednak, o jaki rodzaj MacBooków chodzi (Pro, Air, a może zupełnie inny, nowy model). Co ciekawe, w dalszej przyszłości Apple planuje większą liczbę MacBooków opartych o architekturę ARM. W drugim lub trzecim kwartale 2021 gigant z Cupertino miałby wydać kolejną serię laptopów, ale już z całkowicie nowym designem, co sugeruje, że te poprzednie modele oparte o ARM będą przejściowymi "wynalazkami".
Dla Apple przeskok z x86 na ARM nie powinien być problemem.
Warto podkreślić tutaj, że ta zmiana nie wydaje się wcale aż taka drastyczna dla firmy takiej, jak Apple. W roku 2006 w ciągu zaledwie roku amerykański potentat porzucił architekturę PowerPC na rzecz procesorów Intela.
Aby przejście na ARM okazało się bezproblemowe, Apple będzie musiało jednak wkrótce to zapowiedzieć deweloperom, a dobrą okazją mogłoby być wydarzenie takie, jak WWDC. W obliczu pandemii koronawirusa, firma zapewne jednak odwoła wydarzenie, choć być może zdecyduje się zorganizować zamiast tego jakiś przekaz na żywo. Tak czy inaczej, ARM miałby dla Macbooków sens - Apple dąży w końcu do zunifikowania sklepików iOS i macOS, a firma ma wprowadzać teraz uniwersalną licencję dla aplikacji w obrębie całego ekosystemu Apple (od Apple TV po Maki).