Autonomiczny samochód zabił przechodnia – to pierwszy taki wypadek w historii
Aktualizacja, 20.03, 10:00 Policja w Tempe wydała oświadczenie w sprawie wypadku. Więcej informacji w kolejnym artykule.
Jak donoszą amerykańskie media, jedno z eksperymentalnychautonomicznych aut Ubera potrąciło przechodzącą przezskrzyżowanie kobietę, która zmarła w szpitalu w wynikuodniesionych obrażeń. To pierwszy taki wypadek w historii.
Jak informuje Bloomberg, powołując się na komunikat nadesłany przez lokalną policję, dzisiaj ranoautonomiczne auto Ubera, samoprowadząc się przez centrum miastaTempe w stanie Arizona, wjechało w kobietę przechodzącą przezskrzyżowanie poza przejściem dla pieszych. Za kierownicą autasiedział zgodnie z wymogami prawa ludzki kierowca.
Our hearts go out to the victim’s family. We’re fully cooperating with @TempePolice and local authorities as they investigate this incident.
— Uber Comms (@Uber_Comms) 19 marca 2018Przewieziona do szpitala kobieta, o której nic więcej niewiadomo, zmarła tam w wyniku odniesionych obrażeń. Ubernatychmiast po ujawnieniu tej informacji wstrzymał wszystkie jazdyautonomicznych pojazdów w miastach Tempe, San Francisco i Toronto.
W krótkim oświadczeniu dla mediów Uber potwierdził teżwypadek i zapowiedział pełną współpracę w śledztwie.Rzeczniczka firmy zapewniła, że „serca są z rodziną ofiary”.
Niektórzy Czytelnicy mogą pamiętać wypadekautonomicznego auta Tesla Model S w 2016 roku, który w trybieautopilota zabił swojego kierowcę na autostradzie. Był to jednakwypadek zupełnie innej natury: po pierwsze Tesla nieustanniepodkreśla, że autopilot jest asystentem kierowcy, a nie jegozastępcą, po drugie jak wykazało śledztwo, kierowca był przezauto wielokrotnie alarmowany o konieczności przejęcia kierownicy.
Tymczasem to co stało się w Tempe to pierwszy wypadek, w którymauto klasyfikowane jako całkowicie autonomiczne, zabiło człowieka.