Intel Core i5 będą czuwać nad bezpieczeństwem podczas igrzysk Tokio 2020

300 tys. ludzi na stadionie. Każdy pod czujnym okiem systemu rozpoznawania twarzy. Do tego reklamy personalizowane ze względu na aparycję. Sci-Fi? Nie – to system NeoFace, który zostanie wykorzystany na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2020 roku.

(fot. Shutterstock.com)
(fot. Shutterstock.com)
Piotr Urbaniak

14.09.2019 13:37

Za przygotowanie systemu odpowiada firma NEC, ale Intel dostarcza jej do niego procesory Core i5 i z jakiegoś powodu jako pierwszy postanowił chwalić się osiągnięciami.

Jak ujawniono, dzięki systemowi kamer, NeoFace przeskanuje twarze wszystkich osób na stadionie. Chodzi zarówno o sportowców i ich sztaby, jak i media, obsługę i zwykłych kibiców. Wszystko po to, aby utrudnić, jak twierdzi Intel, kradzież tożsamości. Każdy przeskanowany człowiek ma otrzymywać unikatowy numer ID, z którym zostanie powiązany do końca imprezy.

Tym sposobem, przynajmniej teoretycznie, organizatorzy znacznie utrudnią życie przestępcom. Przykładowo, skradzione dokumenty i przepustka prasowa nie wystarczą, aby podszyć się pod dziennikarza. Nie dojdzie też chociażby do podmiany sędziego.

Nie tylko bezpieczeństwo

Przy czym w NeoFace nie chodzi tylko o bezpieczeństwo. Zaprezentowano również koncepcję interaktywnych bilbordów, które są w stanie wyświetlić spersonalizowaną reklamę, czy to w oparciu o rasę czy płeć obserwatora. Niemniej ten akurat pomysł budzi wiele kontrowersji. Został mocno oprotestowany przez amerykańskich aktywistów.

Natomiast sam Intel dostarczy Tokio 2020 jeszcze parę innych rozwiązań. Chodzi przede wszystkim o technikę True VR. Relacje z wybranych zawodów będą realizowane w wirtualnej rzeczywistości. Ponadto sprzęt niebieskich napędzi systemy telemetryczne Cisco, a ich model sztucznej inteligencji pomaga komponować motywy muzyczne.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)