Microsoft Launcher: nowa odsłona mobilnego Microsoftu
Microsoft zafundował nam dziś podwójną dawkę nowości. Obok potwierdzenia wczorajszych domysłów o planach wydania mobilnej wersji Edge'a dla Androida i iOS-a, pojawiła się również informacja o udostępnieniu testowej wersji Microsoft Launchera. Teoretycznie to tylko aktualizacja znanego wcześniej Arrow Launchera, jednak w praktyce to nowa metoda Microsoftu na zaistnienie na rynku mobilnym.
Z testowej wersji nazywanej przez Microsoft Preview korzystać można już teraz. Konieczne jest jednak w tym celu dobrowolne przystąpienie do programu testów beta, co w przypadku aplikacji dla Androida potwierdza się przyciskiem na karcie programu w Sklepie Play. Proces rejestracji betatestera może potrwać kilka minut – w praktyce nie trzeba jednak będzie czekać dłużej niż kwadrans.
Zmiany są widoczne już na pierwszy rzut oka. Launcher zaprojektowany został w oparciu o wzornictwo Fluent, które ostatnio trafia do coraz większej liczby usług i sprzętów Microsoftu, czego przykładem może być zaktualizowany w wakacje Office. Według Microsoftu nowy Launcher jest trzy razy „naj”: najładniejszy, najbardziej konfigurowalny i najmocniejszy – z czego przynajmniej to trzecie określenie można interpretować dość szeroko.
Wśród nowości na uwagę zasługuje nowy ekran informacji, który wysuwany jest od lewej krawędzi, podobnie jak kolejny pulpit. Znajdziemy na nim najczęściej używane aplikacje, kontakty, nadchodzące wydarzenia z kalendarza, polecane wiadomości z Sieci lub ręcznie dopięte widgety. Pomysł nie jest oczywiście nowy, ale od strony wizualnej postęp jest wyraźny. Całość można oczywiście na wiele sposobów personalizować.
Skoro o personalizacji mowa, a i chwalił się nią Microsoft, warto zwrócić uwagę, iż opcji w ustawieniach Launchera jest rzeczywiście sporo. Dostępna jest obsługa gestami, zmiana koloru akcentu, która będzie miała wpływ na wygląd interfejsu, możliwość zmiany siatki aplikacji w szerokim zakresie oraz wiele innych ustawień, które pozwolą dostosować działanie aplikacji do własnych potrzeb. Na życzenie można też na przykład zrezygnować z efektów wizualnych, by zapewnić sobie jak najszybsze działanie urządzenia.
Uwagę warto poświecić także wbudowanej wyszukiwarce. Wpisywane w nią frazy są jednocześnie wyszukiwane w Sieci (na bieżąco wyświetlane są podpowiedzi) oraz lokalnie w telefonie, co zaowocować może na przykład jednoczesnym odnalezieniem kontaktu i aplikacji o takiej samej nazwie. Wyszukiwarka ma również wbudowane narzędzie do skanowania kodów QR oraz może być sterowana głosem – skutecznie, ale tylko w języku angielskim.
Dla formalności należy dodać, iż Microsoft Launcher pozwala teraz także wygodnie korzystać z funkcji Continue on PC, jednak – jak wspominaliśmy wcześniej – po stronie komputera zarezerwowaną ją dla Cortany, toteż w polskich realiach jest obecnie bezużyteczna.
Najnowszą wersję Microsoft Launchera można już pobrać za pośrednictwem naszej bazy. Przypominamy, iż aby skorzystać z opisywanej tu wersji testowej, a nie ostatniego stabilnego wydania Arrow Launchera, konieczne jest dołączenie do grupy testerów beta.