Microsoft Surface Studio. Oto perfekcyjny sprzęt dla profesjonalistów
Gdy w październiku ubiegłego roku Microsoft zaprezentował całkowicie nowe urządzenie z rodziny Surface, trzeba przyznać, że pozytywnie zaskoczyło nawet największych krytyków firmy z Redmond. Surface Studio, bo o nim jest mowa, jest przede wszystkim narzędziem kierowanym do twórców z branży kreatywnej i trafi w gust rysowników, grafików czy rysowników komiksów. Co trzeba podkreślić, Microsoft zadbał by wzornictwo całości i akcesoriów był spójny i po prostu ładny. I to im się w stu procentach udało. Wiem, bo dzięki uczestnictwu w programie Microsoft First League, mogłem wraz z grupką szczęśliwców nieco bliżej zapoznać się z tym świetnym urządzeniem. Dostaliśmy dostęp do najtańszego i teoretycznie najsłabszego urządzenia z tej rodziny. Piszę teoretycznie, gdyż nawet w tej konfiguracji urządzenie pokazuje na co je stać. A uwierzcie mi, stać je na wiele.
W zestawie znajdziemy niesamowity 28-calowy dotykowy ekran LCD PixelSense w dość rzadko spotykanych proporcjach 3:2 i zawrotnej rozdzielczości 4500×3000 pikseli. Wyświetla on w natywnej rozdzielczości 13,5 mln pikseli , co daje 192 piksele na cal kwadratowy). Mamy dostęp do pełnej palety barw Adobe sRGB i głębi kolorów DCI-P3, czyli ponad miliarda możliwych kolorów. Obraz wyświetlany na ekranie jest naprawdę niesamowity i to nie tylko moja opinia. Dodam tylko, że ekran wraz z ramką ma tylko 12,5 mm grubości a przypomnę tylko, że mówimy tu o dotykowym ekranie. Dzięki świetnie zaprojektowanym zawiasom, ekran możemy ustawić w niemal każdej i wygodnej dla nas pozycji. Całość uzupełnia wysokiej klasy kamera obsługująca Windows Hello i zdolna do nagrywania filmów w rozdzielczości 1080p.
W stópce monitora znajdziemy komputer z czterordzeniowym mobilnym procesorem Intela i5-6440HQ z rodziny SkyLake. Całość wspomaga 8 GB RAM-u DDR4 oraz karta graficzna Nvidia GTX 965M. W wyższych modelach znajdziemy już dużo mocniejszego GTX980M, procesory i7 i do 32 GB RAM-u. Na nasze prace mamy od 1 do 2 TB na szybkim dysku SSD M.2 Samsunga. Wraz z Surface Studio zadebiutowały całkowicie nowe akcesoria, czyli nowa bezprzewodowa klawiatura i mysz oraz Surface Dial. To ostatnie to autorski pomysł MS na nowe urządzenie wskazujące. Dial łączy się komputerem przez Bluetooth i możemy go używać bezpośrednio na dotykowym ekranie lub nawet na biurku. Warto wspomnieć, że Surface Dial działa tylko na komputerach z zainstalowanym Windows 10 z Creators Update. Szczególnie ciekawie prezentuje się nowe wzornictwo klawiatury i myszki, które idealnie pasuje do całości. Zapomniałbym dodać, że w zestawie znajdziemy też piórko Surface Pen, znane nam wcześniej choćby z Surface Pro 4.
Miałem to szczęście i przyjemność dłuższą chwilę pobawić tym sprzętem w otoczeniu między innymi profesjonalnych grafików, rysowników czy architektów. Jeden z uczestników MFL, znany rysownik a prywatnie właściciel topowego uwielbianego przez rysowników Wacom CintiQ 27HD Touch z coraz szerszym uśmiechem na twarzy również zaczął sprawdzać możliwości Surface Studio. Jako rysownik, któremu nie obce jest tworzenie rysunków na ekranach dotykowych, zachwycił się paletą wyświetlanych barw, reakcją na nacisk piórka oraz doskonałym obrazem. A zachwyt i podziw tych, do których Studio jest kierowany to w tym przypadku najbardziej pochlebna recenzja. Surface Studio to również całkiem wydajny komputer, na którym tworzone dzieło możemy dopracować, przekonwertować, wysłać, czy co tylko nam przyjdzie do głowy.
Jednak największe wrażenie na mnie zrobiła prezentacja aplikacji Mental Canvas. W wielkim skrócie można powiedzieć, że jest to aplikacja do rysowania w 3D. Co ciekawe, jest to całkowicie darmowa aplikacja, dostępna w Sklepie Windows, pozwalająca rysować przestrzennie. Tych, którym taki opis mówi niewiele, zachęcam do obejrzenia poniższego filmu, prezentującego możliwości tego programu.
Mental Canvas on Surface Studio with Surface Dial
Po krótkiej zabawie i sprawdzeniu możliwości najnowszego dziecka z Redmond musze przyznać, że Microsoft po raz kolejny rozbił bank. Stworzył wspaniałe urządzenie dla twórców i artystów. Tak, nie jest to sprzęt dla każdego, ale niemal każdy profesjonalista doceni możliwości jakie stwarza mu Studio. Sama kwota nieco ponad 3 tysięcy dolarów, jaką musielibyśmy wyłożyć na zakup Surface Studio, nie wydaje się zbyt wygórowaną: to sprzęt przeznaczony dla twórców, którzy będą go używać do celów zarobkowych, inwestycja może się więc zwrócić. Wspomniany tu wcześniej Wacom CintiQ 27HD Touch kosztuje co prawda ok 12-14 tysięcy złotych, ale w tej cenie nie otrzymamy komputera. Tutaj mamy całe kompleksowe urządzenie, do którego należało by tylko dokupić Surface Dial za kwotę 99 dolarów, bowiem akurat tego akcesorium nie znajdziemy w komplecie. Niemniej Microsoft, podobnie jak to się stało przy okazji premiery Surface, niespodziewanie znów wszystkich zaskoczył tworząc urządzenie nie dla mas, ale dla grupy specjalistów.
I co najważniejsze, zrobił to perfekcyjne.