Microsoft: produkcja konsol Xbox i komputerów Surface wraca do normy
Ten rok miał być wielkim świętem graczy. Pod koniec 2020 miały ukazać się konsole nowej generacji Xbox Series X oraz PlayStation 5. Tymczasem obecna sytuacja stawia znak zapytania nad tymi premierami. Jest jednak spora szansa, że nowy Xbox ukaże się w zaplanowanym terminie.
W niedawnym wywiadzie z CNBC CEO Microsoft, Satya Nadella, został zapytany między innymi o to, czy firma będzie w stanie dostarczyć Xbox Series X oraz nowych produktów marki Surface w tym roku. Jego odpowiedź nie była definitywnym potwierdzeniem, ale była utrzymana w optymistycznym tonie.
Nadella wyjawił, że produkcja i łańcuch zaopatrzeniowy powraca do normy. Dodał również, że usługi związane z cloud computingiem i centrami danych również doskonale sobie radzą, co nie byłoby możliwe przy infrastrukturze poprzedniej generacji.
CEO Microsoftu martwi się jedynie, czy w kontekście nowego sprzętu firma będzie w stanie sprostać popytowi w USA i Europie, który jest wysoki. Nawet jeśli Xbox Series X mógłby zadebiutować w pierwotnym terminie, czyli ostatnim kwartale 2020, mogłoby to oznaczać, że nastąpią braki i zastoje w dostawach konsol po wykupieniu partii dostępnych na premierę.
Xbox Series X - Quick Resume Tech Demo
Tak więc kwestia premiery Xbox Series X oraz PlayStation 5 jest nadal otwarta. Wielu ekspertów, w tym firma analityczna DFC Intelligence, przewiduje, że konsole te nie ukażą się pod koniec 2020 roku. Erik Kain z Forbesa dodaje, że przy obecnym stanie światowej gospodarki znajdującym się w potrzasku wydanie next-genów nie miałoby sensu, a sprzedaż nie osiągnęłaby spodziewanych wyników. Jeśli wiele osób straci dotychczasową stabilność finansową, konsole mogą przestać być towarem pierwszej potrzeby dla wielu.
Trudno oczywiście w chwili obecnej wyciągać daleko idące wnioski, aczkolwiek jak zauważa Washington Post istnieje wiele niewiadomych dla producentów konsol. Jeden z czołowych dostawców komponentów dla Microsoftu, firma Lorom zmuszona była zaprzestać wszelkich aktywności w lutym, a jej dyrektor naczelny powiedział, że powrócenie do normalności może zająć nawet dwa lub trzy miesiące.
Chcesz śledzić na bieżąco rozwój koronawirusa w Polsce? Sprawdź dedykowaną temu aplikację internetową.