Moxi: pierwszy elastyczny smartfon z grafenu pojawi się w Chinach
Z informacjami o elastycznych smartfonach możemy spotkać się już od dłuższego czasu. Docierają do nas nieoficjalne wieści, że Samsung czy inna duża firma pracuje nad takim urządzeniem. Okazuje się, że jednak to nie ci wielcy będą pierwsi, a chiński startup, o którym prawdopodobnie nie słyszeliście, a który jeszcze w tym roku obiecuje wprowadzenie na rynek smartfonu z grafenu.
Na rynku smartfonów ostatnio zrobiło się nudno. Prezentowane smartfony to tylko poprawiona wersja poprzednika. Dostajemy lepszy ekran, wydajniejszy procesor czy nieznacznie ulepszoną kamerę. Przydałaby się jakaś rewolucja, albo chociaż ewolucja, bo sens kupienia nowej edycji topowego urządzenia jest coraz mniejszy.
Za pewną ewolucję można uznać smartfony modułowe, takie jak Projekt Ara czy LG G5. Nie można jednak tego nazwać postępem, to po prostu interesujące wykorzystanie obecnie dostępnych technologii. Pozostawmy więc tych dużych producentów, niech zajmą się tworzeniem modeli, które osiągną o kilka procent więcej punktów w benchmarku i spójrzmy na Chiny. To właśnie w tym kraju powstała firma Moxi Group, która może wypuścić na rynek najciekawszy smartfon ostatnich kilku lat.
Chiński startup zapowiedział, że jeszcze w tym roku zacznie sprzedaż elastycznych smartfonów. Urządzenia będziemy mogli znacząco wygiąć, zmieniając je w smartzegarek noszony na ręce. Zastosowany ekran ma działać w obu trybach, w pierwszym będziemy korzystać jak ze zwykłego smartfona, drugi prawdopodobnie będzie posiadał interfejs dostosowany do trybu smartwatcha. Pierwsze, dostępne w sprzedaży egzemplarze zostaną wyposażona w czarno-biały ekran E Ink, potem zobaczymy kolorowe wyświetlacze.
Próba wygięcia jednego z obecnie dostępnych smartfonów na rynku skończy się jego uszkodzeniem. Wystarczy zobaczyć jak na nacisk reaguje Samsung Galaxy S6 Edge czy iPhone. Chińska firma by uczynić swoje urządzenie elastycznym, sięgnęła po grafen. Nadać to ma konstrukcji sprężystości i wytrzymałości. Dodatkowo podzespoły nie zostały zamontowane tuż pod ekranem, a trafiły do dolnej części smartfona.
Pierwszy elastyczny smartfon ma pojawić się jeszcze w tym roku. Chongsheng Yu, wicedyrektor Moxi poinformował, że na początku będzie on dostępny wyłącznie w Chinach, ale jeśli firma dostrzeże zainteresowanie poza granicami, to zdecyduje się wejść także na inne rynki. Cena ma wynosić około 765 dolarów. Drogo, ale mamy do czynienia z zupełnie czymś nowym, a nie kolejną poprawioną wersją poprzednika.