Nvidia GeForce RTX 3090, 3080 i 3070 oficjalnie — specyfikacje i ceny w Polsce
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, 1 września okazał się datą prasowej premiery kart graficznych Nvidii z serii GeForce RTX 3000, a konkretniej modeli RTX 3090, 3080 oraz 3070. Nowe układy mają przynieść zauważalny skok wydajności. Zwłaszcza w przypadku efektu śledzenia promieni, aczkolwiek nie tylko.
GeForce'y RTX 3000 bazują na nowej architekturze Ampere i procesie litograficznym klasy Samsung 8N. Przy czym modele RTX 3090 oraz RTX 3080 wykorzystują rdzeń GA102, składający się z 28 mld tranzystorów, RTX 3070 zaś – GA104, legitymujący się 17 mld tranzystorów.
Najpotężniejszy RTX 3090 to 82 bloki SM, czyli 10496 rdzeni CUDA, a do tego 328 rdzeni Tensor i 24 GB pamięci GDDR6X o przepustowości 936 GB/s. Drugi w stawce RTX 3080 ma z kolei 68 SM, co daje 8704 CUDA i 272 Tensor Cores, a jego 10 GB pamięci GDDR6X osiąga przepustowość 760 GB/s. Zestawienie zamyka RTX 3070, którego posiadacze mogą liczyć na, odpowiednio: 46 SM, 5888 CUDA, 184 Tensor Cores oraz 8 GB GDDR6 o przepustowości 448 GB/s.
Tym, co istotnie wyróżnia debiutantów na tle ich poprzedników, przynajmniej w wersji referencyjnej, są przeprojektowane układy chłodzenia. Radiator jest gęstszy i bardziej masywny. W topowym RTX 3090 pochłania nawet nie dwa, lecz trzy sloty rozszerzeń. Ponadto, umożliwia pracę pasywną, co jest nowością w przypadku urządzeń pochodzących bezpośrednio od Nvidii.
Potwierdzają się także plotki o gnieździe zasilania 12-pin, choć trafi ono tylko do modelu RTX 3090. I już teraz wiemy, że raczej nie skorzystają z niego firmy trzecie.
Takie modyfikacje nie biorą się jednak znikąd. Jak ocenia producent, typowe zużycie mocy wyniosi: RTX 3090 — 350 W, RTX 3080 — 320 W, RTX 3070 — 220 W. Mówimy więc o kartach naprawdę łakomych na energię, a co za tym idzie emitujących sporo ciepła. Niemniej mają się odpłacić za to wysoką wydajnością. Ponoć RTX 3080 jest nawet dwukrotnie szybszy od poprzednika, RTX 2080, a patrząc na specyfikacje, RTX 3080 Ti może być tylko potężniejszy.
Teraz najważniejsze – ceny. Napomknąłem już, że tanio nie będzie, prawda? I tak, RTX 3090 trafi do sklepów 24 września w cenie bagatela 7029 zł. Dopiero niższe modele są w miarę przystępne. RTX 3080 zadebiutuje tydzień wcześniej od flagowego pobratymca, w cenie 3279 zł. Natomiast najtańszy jest oczywiście RTX 3070. Będzie kosztować 2359 zł, pojawi się jednak dopiero w październiku. Małą osłodą jest, że do każdej z powyższych kart Nvidia dorzuci gratisową kopię gry Watch_Dogs Legion, a także roczną subskrypcję GeForce NOW.