PlayStation 5 i Xbox Series X: twórcy Metro ekscytują się ray‑tracingiem i nowymi funkcjami konsol
Ukraińscy deweloperzy z 4A Games od zawsze słynęli z wyciskania siódmych potów ze sprzętów na które tworzyli swoje gry, z czego znakomita większość to post-apokaliptyczne strzelaniny z serii Metro.
Tworząc Metro: Last Light, jeszcze z siedzibą na Ukrainie, 4A Games miało do dyspozycji zaledwie 10 procent tego, co największe studia AAA. Ekipa ze Wschodniej Europy, pomimo okropnych warunków pracy, dokonała niemożliwego i dostarczyła hitu, który był zarazem benchmarkiem graficznym.
Teraz od 2014 roku 4A Games przeniosło swoją siedzibę na Maltę, gdzie właśnie powstał Exodus. W zeszłym roku THQ Nordic, obecny wydawca serii Metro zainwestował dodatkowe 31 milionów dolarów w ukraińskie studio, który pracuje nad niezapowiedzianym jeszcze tytułem AAA. W każdym razie warunki, jak widać, są nieporównywalnie lepsze.
PlayStation 5, Xbox Series X: twórcy Metro zafascynowani tym, co oferują konsole nowej generacji
Oles Sziszkowstow, dyrektor ds. technologii (CTO) w 4A Games, rozmawiał niedawno z Eurogamerem, a w trakcie wywiadu wyjawił, że jego studio porzuca całkowicie konwencjonalny rendering na rzecz globalnej iluminacji opartej na ray tracingu. Słowa Sziszkowstowa wskazują na to, że technologiia RT jest kluczową częścią designu nowej generacji konsol Sony i Microsoftu.
Ciekawsze jednak sformułowanie padło w dalszej części rozmowy, kiedy to CTO 4A Games enigmatycznie wyjawił, że jeszcze bardziej ekscytują go niezapowiedziane publicznie, nowe sprzętowe funkcje konsol.
Brzmi to obiecująco, szczególnie od studia tak uznanego w temacie innowacji technologicznych w grach. Do tej pory dowiedzieliśmy się, że PS5 i Xbox Series X będą używać procesora AMD Zen 2 wraz z GPU opartego o architekturę Navi. Obydwaj producenci, tj. Sony i Microsoft także zastosowali dyski SSD nowej generacji, a także dedykowane układy do sprzętowej akceleracji dźwięku (Xbox Series X) i przetwarzania audio w 3D (PS5).